Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Wrocław: Czym dla lewicy może być Październik'56?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Dlaczego trudno o tym dyskutować lewicy ?

Bo październik wyznaczył tradycję robotniczych i nierobotniczych protestów w PRL, które najpierw przybrały formę Solidarności, a później już otwarcie formę stronnictw tradycjonalistycznych, nacjonalistycznych i podobnych, dzięki którym większość klasy robotniczej trwa przy tak zwanej prawicy ...

O czym ma więc dyskutować lewica, jeśli jej największa partia została pokonana m.in. siłami robotników? A reszta lewicy to małe partie o charakterze raczej inteligenckim, które mogą zaproponować coś robotnikom, ale które dla starszych robotników są słabymi i nieskutecznymi formami walki lub czymś czego nie popierają (zwłaszcza w sferze obyczajowej), bo nauczeni są już narodowo-tradycjonalistycznej formy prawicowości z kultem Solidarności i potwierdzonymi ostatnio transferami socjalnymi z tej części sceny politycznej, która jest teraz silna jak nigdy

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2018-12-13 21:53:33, suma postów tego autora: 1703

ocenić-docenić 1956

może ten kto to widział i sam odczuł skutki. To naprawdę była "odwilż" przeciętny Polak przestał sie bać UB. Jednego tylko Gomułka nie przewidział, ze jego ideologia nie podobała się partyjnym "kolegom" już wcześniej i ich działania były skierowane na ugranie własnych korzyści a nie na dobro Polski. W.Gomułka był ideologiem , skromnym człowiekiem którego bez pardonu ośmieszano ,dezinformowano i pod koniec oskarżono o wszelkie bezeceństwa. Wszystko co zrobił (wiele dobrego wbrew zachodniej opini) nikogo nie obchodziło najbardziej była ważna " jego wada wymowy" pozostałość po zdeformowaniu szczęki w wiezieniu .Media miały i mają wielki wpływ na poglądy tłumu i Historia Władysława Gomułki jest tego niechlubnym przykładem.

autor: bambosz0, data nadania: 2018-12-13 11:00:53, suma postów tego autora: 1835

Chyba zgodziłbym się z prof. Wiktorem, mimo odmienności poglądów politycznych

Październik był kontrrewolucją, w październiku kręgosłup polskiego socjalizmu został przetrącony. PRL po 1956 to historia moralnego i gospodarczego upadku.

autor: west, data nadania: 2018-12-12 22:58:01, suma postów tego autora: 6708

Nigdy więcej Październików 56

Brawa dla prof. Wiktora.

autor: lemski, data nadania: 2018-12-16 13:00:09, suma postów tego autora: 368

Prawicowa bzdura

Prawicowa bzdura
***
PRL po 1956 to historia moralnego i gospodarczego upadku.

autor: west, data nadania: 2018-12-12 22:58:01, suma postów tego autora: 6534
***


Moim zaś zdaniem przedstawiciela Lewicy Chrześcijańskiej - Komucha :(
oraz Sieroty po PRL.

Właśnie przedzal lat 1957-1989 - były to najlepsze lata w historii politycznej i gospodarczej Polski - dla zwykłych obywateli RP a nie grup wybranych.

autor: JJC, data nadania: 2018-12-26 21:42:41, suma postów tego autora: 1582

"Przykro, iż mimo wielokrotnych i powtarzanych zaproszeń w różnej formie, polityczne partie i ...

...ruchy społeczne mieniące się lewicowymi nie wykazały jakiegokolwiek zainteresowania tą ważną tradycją polskiej lewicy." - ubolewa pan Czarnecki w komentarzu do artykułu.

Dzisiejsza lewica to socjaldemokracja i o czym to mieliby deliberować socjaldemokraci z marksistą Czarneckim czy innym marksistą prof. Wiktorem , któremu zegar ideologiczny zatrzymał się w roku 1948 na zjeździe zjednoczeniowym PPR i PPS ?
A to nie był dobry dla Polski zjazd, bo otwierał drogę do stalinizacji na wzór radziecki.

Wygłoszony na XX Zjeździe KPZR referat Chruszczowa wstrząsnął polskimi zwolennikami lewicy, którzy uświadomili sobie, że utrzymujący się w Polsce od 48 roku terror nie jest wynaturzeniem jednostek ale nieuniknioną, praktyczną konsekwencją przyjętej do realizacji drogi rozwoju - przełom 56 to był właśnie wyraz rozczarowania polskiej klasy robotniczej do praktyki komunistycznej.

Dobrze to pamiętam i chociaż byłem w tym czasie jedynie w tzw pionierach ( a właściwie w OHP), to wiem o czym mówiło się w kręgu rodziny i znajomych: Polacy chcieli "polskiej drogi do socjalizmu" przez co rozumiało się likwidację UB, usuniecie tzw. doradców radzieckich z władz państwa i zaniechanie kolektywizacji.
Gomułka cieszył się właśnie dlatego takim gigantycznym, autentycznym poparciem, gdyż w rozmowach z ZSSR te właśnie dążenia artykułował. I to z powodzeniem i nieważne już jest czy popierał go Mao Tse Tung czy nie - świadomościowy rozwój polityczny doprowadził polską lewicę do punktu, z którego nie było już powrotu do terroru, (który w Polsce nie trwał zbyt długo, bo jedynie od 1948 roku do 1956, a nawet krócej, bo do 53 r.).
A prof. Wiktor żałuje, że doszło do takich radykalnych zmian w mentalności ludzi pracy - więc o czym dzisiejsza lewica miałaby z kimś takim dyskutować ? słusznie że nie przyszedł nikt z postępowej lewicy.

Powinnyśmy pamiętać o dalekiej drodze jaką przeszli w swej świadomości Polacy: od naiwnie pojmowanego komunizmu do socjaldemokracji opartej o prawa człowieka i demokratyzm wszystkich struktur politycznych ale uczestnictwo w takiej konferencji z udziałem zdeklarowanych twardogłowych komunistów, przysporzyłoby tylko amunicji propagandowej prawicy, więc dobrze, że nie przyszli!

autor: tarak, data nadania: 2018-12-29 18:15:23, suma postów tego autora: 3227

Dodaj komentarz