2013-04-15 17:58:01
Z wielkim smutkiem przeczytałem wiadomość o śmierci znakomitego historyka, profesora Andrzeja Garlickiego. Miałem swego czasu przelotny zaszczyt uściśnięcia jego dłoni, lecz trwałą znajomość, podobnie jak tysiące innych czytelników, zawarłem z jego książkami i artykułami.
Śmierć profesora, wybitnego znawcy tematyki II RP, jest tym dotkliwsza w czasach, gdy bezkrytyczne wygładzanie historii dwudziestolecia przybiera tym przerażające, że groteskowe, rozmiary. Mój kolega redakcyjny, Przemek Prekiel, skomentował na facebooku "jest coś silniejszego niż śmierć. To pamięć." Miejmy taką nadzieję.
Śmierć profesora, wybitnego znawcy tematyki II RP, jest tym dotkliwsza w czasach, gdy bezkrytyczne wygładzanie historii dwudziestolecia przybiera tym przerażające, że groteskowe, rozmiary. Mój kolega redakcyjny, Przemek Prekiel, skomentował na facebooku "jest coś silniejszego niż śmierć. To pamięć." Miejmy taką nadzieję.