czy tego tekstu już tu kiedyś nie było?
Nie nie było, choć publikowaliśmy już chyba dwa teksty tego autora dotyczące narkotyków.
Narkotyki trzeba zalegalizować aby wyeliminować te wypaczenia. Oczywiście lewica opacznie pojmuje przyczyny, bo opisane problemy nie są wynikiem kapitalizmu, a właśnie antykapitalizmu przejawiającego się w tym przypadku interwencjonizmem państwa w sferze wolności prywatnej.
i właściwie nie wiadomo, po co napisany. Autor wyciąga trupy z szafy zimnej wojny, by udowadniać oczywistości. Mianowicie że w tej wojnie obie strony nie cofały się przed niczym, Reagan kłamał a CIA to organizacja zbrodnicza. Wiemy przecież o tym, wiemy.
Drobne sprostowanie: Santos (nie "Santo") Trafficante to osoba, nie żadne imperium. Być może zresztą autor o tym wie, ale nieporadność stylistyczna może powodować u czytelnika mylne wyobrażenie.
jliber a ty mocno ładujesz,już na zdowiu się odbija.Reagan wszak był komunistą - stalinistą jak wieszczą fundamentaliści neoliberalizmu i libertarianie
Z jakiego powodu tak sie wymadrzasz? i wprowadzasz innych w błąd: oczywiscie ze autor podał poprawnie nazwisko Santo Trafficante; można to łątwo sprawdzić: http://en.wikipedia.org/wiki/Santo_Trafficante
Każdy też rozumie, że autor ma na myśli imperium (czyje?) - tego Santo Trafficante; nie ma w tym żadnej nieporadności; twoja wypowiedź świadczy jedynie o tym, że jesteś zwykłym bufonem, który o wszystkim już wie..., jeżeli uważasz, że o faktach poruszonych w tym artykule wie choćby 0,1% mieszkańców tego kraju, to jesteś bardzo naiwnym człowiekiem.
... kpisz sobie bracie!!!
kapitalizm zawsze wykorzystywał pomoc państwa, bez pomocy państwa nie mogłaby istnieć żadna korporacja i monopole,które były najbardziej charakterystyczną cechą kapitalizmu przełomu XIX i XX wieku, Standard Oil, JP Morgan, IBM i setki innych
Do dziś zresztą władza korporacyjna i poństwowa są ze sobą nierozerwalnie związane. Cały rząd Stanów Zjednoczonych włącznie z prezydentem to reprezentanci korporacyjnych monopoli, którym państwo zapewnia subwencje i zagraniczne rynki zbytu.
Dlaczego mnie obrażasz za to, że wyraziłem opinię? Po prostu korzystamy z różnych źródeł. Wikipedia to nie Wyrocznia Delficka. Poczytaj coś innego.
Naprawdę uważasz, że więcej niż 0,1 proc. mieszkańców "tego kraju" czytuje portal Lewica.pl? Winszuję optymizmu.
Dlaczego ja miałbym nie mieć prawa do wyrażania swojej opinii, w ten sam sposób, co ty? Uważam,że jesteś bufonem i po prostu to jest moja opnia. Jeśli to ciebie obraża, to trudno, nikt nie powiedział, że za wypowiadanie idiotyzmów na forum publicznym w rodzaju: "nie wiadomo po co artykuł został napisany" bo o wszystkim: "wiemy przecież o tym wiemy" otrzymasz laurkę z kokardką.
Jeżeli, masz cokolwiek innego, bardziej kształcącego do powiedzenia na temat Santo Trafficante poza podawaniem błędnej pisowni jego nazwiska opartej na nieprzedstawionych przez ciebie źródłach, zachęcamy ciebie do wyrażenia tego. Ale proszony jesteś o powstrzywanie się od stosowania argumentów kłamliwych.
Jeżeli twoja ośla upartość nie pozwala ci wierzyć wikipedii, która nie jest "wyrocznią delficką", informuję cię, że hasło "Santo_Trafficante" zwraca na google.com ponad 1250 linków podczas gdy "Santos_Trafficante" zwraca zaledwie 37. Gdybyś był iteligentnym człowiekiem a nie bufonem, potrafiłbyś to sprawdzić sam i nie kompromitował w tak żałosny sposób czytelników tego zaangażowanego portalu.
>>Naprawdę uważasz, że więcej niż 0,1 proc. mieszkańców "tego kraju" czytuje portal Lewica.pl?
Naprawdę uważasz, że więcej niż 0,1 proc. mieszkańców "tego kraju" czytuje portal Lewica.pl?
Nie napisałem, że 0,1 proc osób czytuje lewicę.pl, ale wyraziłem przekonanie, że liczba osób znających zagadnienie poruszone w tym artykule jest bliska procentowego zera i tym samym uznałem twe stwierdzenie: "wiemy przecież o tym wiemy", za kompletną bzdurę, na którą może zdobyć się tylko bufon.
poza tym mam poważne zastrzeżenia do twojego postulatu, jaki utkwił mi w pamięci, "że talibów trzeba wypalać rozgrzanym żelazem", czy jakoś tak (sprostuj mnie jesli sie myle). Byłbym szczerze zobowiązany, gdybyś uzasadnił chęć stosowania takiej techniki tortur w stosunku do narodu, który jest okupowany przez sily zbrojne twojego panstwa. Poniewaz moje korzenie wywodza sie z tamtych stron, chcialbym wiedziec jakie sa powody takich zamiarow, okreslanych przez niektorych nazistowskim bestialstwem.
Odpowiadam, chociaż nie warto: wszystkich fanatyków religijnych, którzy chcą innym organizować życie, należy wypalać rozgrzanym żelazem. F.U.
lepiej dla ciebie byłoby przenieść się na portal młodego faszysty, bo tutaj żelaza do ręki nikt ci nie da, a już na pewno nie rozgrzanego. I pewnie potrzebowałbyś go dość sporo sądząc po zapale.
Napisałeś: " wszystkich fanatyków religijnych, którzy chcą innym organizować życie, należy wypalać rozgrzanym żelazem. F.U."
Czy ortodoksyjnych Żydów też?
A i owszem. W Izraelu jak czyjaś dusza zapragnie duchowości (oczywiście dotyczy to tylko mężczyzn), posiadacz duszy nie tylko nie idzie do wojska, ale może do końca życia nie pracować, żyjąc z państwowych dotacji. Czy to w porządku?
Corporate welfare o którym mówisz to cechy socjalizmu narodowego. Kapitalizm to własność prywatna i WOLNY RYNEK, a nie po prostu sama własność prywatna. Socjalizm narodowy rzeczywiście zostawia własność prywatną, likwidując wolny rynek, poprzez kartelizacje branż przemysłu faworyzując firmy mające najlepsze wtyki w rządzie. To już nie jest kapitalizm, to socjalizm, tyle że narodowy, a nie marksistowski.
mam wrażenie że swoje wyobrażenie na temat kapitalizmu kształtujesz na podstawie programów telewizyjnych i sloganów wytwarzanych w kapitalistycznej prasie. Wolny rynek nigdy nie istniał w każdym razie nie daje się tego w żaden sposób wykazać.
To co wypisujesz w swoim każdym poście to jakieś niedorzeczne bzdury sprowadzające się do powtarzania pustych sloganów.
Ani gospodarka USA ani Wlk Brytanii (XiX w) ani współczesna Unia Europejska nie ma nic wspólnego z wolną wymianą handlową, polegającą na wolnym przepływie towarów, siły roboczej i kapitału. Jeśli nie udało ci się jeszcze tego dostrzec, powinieneś albo poczytać więcej na temat historii kapitalizmu albo spróbować sam na teren np. Stanów Zjednoczonych wwieść jakikolwiek towar w ilości handlowej i z zamiarem sprzedania go na rynku. Po pierwsze nie dostaniesz nawet prawa do wiazdu na teren tego karaju, nie mówiąc już o pozwoleniu na działalność gospodarczą.
powyższy artykuł pokazuje, jak działa kapitalizm:
przedsięwzięcia gospodarcze wspierane przez zorganizowaną przemoc i nielegalne działania handlowe (np. narkotyki) na skalę globalną.
Opowieści o wolnym, sprawiedliwym, samoregulującym się handlu możesz włożyć na półkę biblioteczną 'historia propagandy kapitalizmu'.
Nie ma jednago państwa, które nie działałoby w porozumieniu z przemysłem. Przemysł tworzy silny lobbing i organizuje nam PR dla swojej działalności, na ogół tajnej, ujawnianej zwykle po latach jako rezultat pracy badawczej zaangażowanych historyków, dziennikarzy i światłych obywateli. Przemysł kapitalistyczny to bezwzględna przemoc - bezkarna dzięki asekuracji państwa.