...i im podobnym Ikonowicz wytłumaczył kim są już w 2005 roku. Co zostało zarejestrowane:
http://pl.youtube.com/watch?v=jbTEh-HyiCk
Niech Pan Kalita się tak nie wymądrza, bo Ikonowicz ma tak duże parcie na fotel sejmowy, że wystartowałby nawet z list ONR-u. Jeżeli spojrzy się na forum lewica.pl z ostatnich 2 tygodni to widać, że trwa tu energiczne wybielanie Samoobrony. Obrońcy tej partii zdążyli wymienić masę jej zasług, wśród nich sprzeciw wobec obecności polskich wojsk w Iraku oraz to że Lepper "kłócił się z Gilowską". W tym tempie już niedługo Renata Beger stanie się inkarnacją Róży Luksemburg, a poseł Łyżwiński, Liebknechta.
Kalita - cyniczny lidowskski japiszon ma przede wszystkim osłononić przed debatą Borowskiego, który umiera ze strachu przed dyskusją z Ikonowiczem o wartościach lewicy jako, ze takich nie posiada.
Przyjęcie zaproszenia do debaty ze strony 9-ego kandydata na liście LiD spodowoduje tylko stratę czasu w kampanii NL a potem... Borowski wyśle do debaty 10-ego kandydata :)
Lepper i Ikonowicz zablokowali eksmisję
redPor
2001-10-15, ostatnia aktualizacja 2001-10-15 12:30
Poseł-elekt Andrzej Lepper i poseł Piotr Ikonowicz zablokowali w poniedziałek eksmisję z ul. Żelaznej w Warszawie. Policja nie interweniowała, komornik odstąpił od wykonania eksmisji.
Była to kolejna próba eksmisji kobiety samotnie wychowującej 9- letnią córkę z mieszkania, do którego nie ma prawa własności, do innego lokalu wskazanego przez wierzyciela - PKP.
W mieszkaniu kolejowym, które zajmuje, kobieta mieszkała z ciotką i wujem, który pracował w PKP. Po jego śmierci kolej nie chciała jej tam zameldować, twierdząc, że mieszkanie się nie należy, bo nigdy nie była pracownikiem PKP.
W zablokowaniu eksmisji uczestniczyli też inni posłowie-elekci Samoobrony: Krzysztof Filipek, Genowefa Wiśniowska i Stanisław Łyżwiński.
Policja nie interweniowała i komornik odstąpił od wykonania eksmisji.
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,477592.html
Borowski od debaty się raczej nie wymiga, chyba że gotów jest przegrać wybory. Biorąc jednak pod uwagę skalę trudności, warszawskich wyborczych uwikłań i powikłań związanych ze zmierzeniem się z Ikonem, całkiem możliwa wydaje się świadoma rejterada Borowskiego. Borowski chyba nigdzie publicznie się nie udziela. Tak, na wszelki wypadek. Cóż, jak sam się reklamował, jest to "prawy człowiek lewicy". Albo na odwrót.
Bo konflikt interesów ma miejsce. Obie strony (lokatorka i PKP) mają za sobą jakieś racje. Co dalej?
kiedy i gdzie ta debata się odbędzie? Dajcie znać z wyprzedzeniem i miejsce dla publiczności, gotowej współuczestniczyć w zacnym dziele rozwalania centroprawicy z LiD! W razie czego to ja się piszę. M.J.
nono, smietanka Samoobrony broni przed eksmisją... cóz półtora tygodnia do wyborów.
W gęstej mgle spowijającej cały Kazimierz Dolny najwyraźniej nie dostrzegłem przedwczoraj Andrzeja Leppera i Piotra Ikonowicza (posła in pectore). Ale na pewno tam byli, bo przecież los eksmitowanych (zwłaszcza tych pochodzących z nizin społecznych) nie jest im obcy. Znając Piotra Ikonowicza zatarasował on swym ciałem wejście do refektarza, uniemożliwiając wkroczenie komornika i uzbrojonych oddziałów Policji. Przez cały czas wspierał eksmitowane siostry wykonując wraz z nimi pieśń "Pan jest mym Pasterzem". Wibrujący baryton Ikonowicza zarejestrowały mikrofony TVN 24.
jak to działacze SLD spotykali sie z hierarchami Kościoła?
Zapomniał też, jak działacze SLD pojechali do Chin, w których prawa człowieka są łamane w większym zakresie niż na Kubie?
"Tomasz Kalita w trakcie wizyty w sztabie wyborczym Lewicy i Demokratów Piotra Ikonowicza, kandydata Samoobrony do Sejmu z Warszawy, który złożył propozycję debaty z Markiem Borowskim, wezwał Ikonowicza do dyskusji programowej. Piotr Ikonowicz zaproszenie przyjął."
Zdanie niepoprawne stylistycznie. Czytałam kilka razy zanim sie zorientowałam o co w nim chodzi.
Może tak byłoby lepiej:
Tomasz Kalita, w trakcie wizyty Piotra Ikonowicza -warszawskiego kandydata do Sejmu z Samoobrony - w sztabie wyborczym Lewicy i Demokratów złożył mu propozycję debaty. Piotr Ikonowicz zaproszenie przyjął.
Wcześniej taką propozycję złożył Piotr Ikonowicz Markowi Borowskiemu.
To Ikonowicz jest na liście partii, która popiera Millera(zwolennika podatku liniowego) czy Wrzodaka. To Ikonowicz ma się czego wstydzić, a nie Kalita. Pamiętajmy o LiSie... Pamiętajmy o tym, co Samoobrona robiła przez ostatni rok, gdy weszła w koalicję z LPR i PiSem. Rozumiem, że w LiDzie Ikonowicza nie chcieli, to złapał się pierwszej lepszej partii, która go chciała. Jakby Samoobrona nie wzięła, to prosiłby o poparcie PO czy LPR.
Lepper zadeklaruje wszystko i wszystkim,jednego dnia mówi coś innego dnia coś innego,zależy z kim rozmawia,a LiD to lipa
Do parlamentu dostaną się: prokapitalistyczni konserwatywni chadecy- PiS, konserwatywni obyczajowo, neoliberałowie PO, neoliberałowie LiD, konserwatywna i ultraliberalna w gospodarce LPR wraz z UPR, głoszacy liberalizm gospodarczy Pawlak i nikt więcej!!! ŻADNEJ LEWICY W DEBACIE PUBLICZNEJ JUŻ NIE BĘDZIE! TA KAMPANIA TO OSTATNI RAZ! No, chyba żeby PPP lub Piotrowi Ikonowiczowi udało sie wejśc do Sejmu, co jak wiadomo, jest niemożliwe. Szanuj ten czas, który jeszcze pozostał i podpowiadaj co można jeszcze zrobić, żeby choć odrobinę lewicowego myślenia zaszczepić, bo następne lata będa bardzo chude!
przestań, przecież wiadomo, że ikonowicz nie ma nic wspólnego z samoobroną. zupełnie nic. :)
Ostap - chyba coś przeoczyłeś. Wklejka o wspólnej (Ikonowicza i Leppera) blokadzie eksmisji pochodzi z 2001-10-15. Ikonowicz jest tam nazwany posłem, a Lepper posłem-elektem, czyli rzecz odbywała się PO WYBORACH 2001, ale przed ukonstytuowaniem się nowego Sejmu.
Ruskie - nie wiem, jaki masz powód tak zacięcie bronić osobę o nazwisku "Tomasz Kalita" (nigdy o nim nie słyszałem). Serio uważasz, że lista partii Kwaśniewskiego i Mazowieckiego to chluba dla lewicowca? Ikonowicz zawierał umowę tylko z Lepperem (a tenże - również z Millerem, czyli obaj są w podobnym stosunku do Leppera z tym, że Ikon współpracuje z aktywem Samoobrony przy akcjach lokatorskich), Kalita - właśnie z Kwaśniewskim, Olejniczakiem, Borowskim, Frasyniukiem... No tak, to już ideowa lewica jak diabli.
i miał zamiar debatować z Borowskim z PPP?
A o Iraku niech sobie z Millerem pogada.
Wygląda na to, że już kompletnie nie wiesz, jak tego LiD-u bronić. Podpowiem: był kiedyś taki kabaret na Champs-Élysées - LIDO. Bo rzeczywiście, z SLD, SdPl, czy LiD-em o Iraku się nie pogada. I pewnie dlatego ten twój Iwan Kalita wychodzi ze skóry, by własną piersią zasłonić Borowskiego. No i "ugrać" coś na tym - zgodnia z jedyną racją bytu tego kabaretu: ugrać ile się da. Ma się rozumieć - dla siebie.
Wczoraj ten nieszczęśnik wystąpił w TVP info. Strasznie dużo chciał "grać" w te swoje pięć minut. No i wyszedł na nadgorliwego błazna, zwracającego na się uwagę jakąś dziwną nadekspresją ruchową. Może wiesz, co mu jest? Tropikalna choroba?
na rozwiązanie konfliktu? Ciekawe, gdyby jakiś niepożądany lokator zagnieździł się w lokalu jego siostry, też ograniczyłby się do "blokady eksmisji", czy jednak próbowałby problem rozwiązać?
Przeczytaj UWAŻNIE wklejkę. Jest to notatka z "Gazety Wyborczej" nt. zdarzenia, które miało miejsce niemal dokładnie 6 (słownie - sześć) lat temu, co uzmysławia data, którą znaleźć możesz pod tytułem "newsa". Jest też link do "oryginału".
Wiem, że LiD dogorywa na choroby tropikalne, ale nie może to aż tak wpływać na percepcję jego stronników. Trzeba nad tym zapanować!
glosuje na nazwisko. I tak wsrod powaznych partii nie ma tej, ktora okresilbym jako swoja.