jakąkolwiek gospodarczą kwestię?
A! I nie mam na myśli wyboru skarbnika partii :)
walczy z państwem wyznaniowym.
Hiszpania nieprzypadkowo jest krajem Don Kichota, pogromcy wiatraków.
Powinien jeszcze zakazać tym debilom ganiać się z bykami.
byki zabijanoby po prostu w rzeźni.
co do byków to jest tak: byk przeznaczony na arenę dorasta na wolności dwa lata hasając między drzewami dębu korkowego i jest bardzo starannie odżywiany. Spośród przeznaczonych na arenę byków trafiają tam nieliczne.
Natomiast byk-tzw.opas-w najlepszym razie zaczepiony łańcuchem za kółko w nosie, może pożywić się na pastwisku(bo większość z nich stoi w boksach i żre tylko z koryta nie poruszając się prawie, by mięśnie nie były zbyt żylaste); ma obowiązek rosnąć i przybierać na wadze jak najszybciej, by potem trafić do rzeźni, gdzie strzela mu się bolcem w czoło "zabijając go humanitarnie wg norm Unii".
Dręczenie byków na arenie jest okrucieństwem i ohydą.
Ale gdybyś był bykiem i mógł wybierać, to jakie bycze życie wybrał byś sobie, AntykapitalistA'o?
może jeszcze jako lewicowiec pomyślałby o detronizacji króla i oddaniu niepodległości Katalonii i krajowi Basków.