j.w.
bo osobiście w działaniach anarchistów widzę po prostu wandalizm i bandytyzm pod ładną nazwą.
Oni zaatakowali a co najlepsze zrobią teraz wielką akcję propagandową, że stali się niewinnymi ofiarami policji ha. Przykre zjawisko.
Molotov cocktail party ...
Kiedy przyjaciele z Niemiec, Francji czy Grecji w ramach relaksu spuszczają wpierdol policji, to w polskich mediach oburzają się drobnomieszczuchy. To wszystko zrozumiałe, ale dlaczego na lewicicowym portalu pojawiają się takie głosy? Czy tylko dlatego że żyjemy w pojebanym, konserwatywnym, katolickim kraju czy też z innego powodu? Nawiasem mówiąc, mam nadzieję że takie akcje jak w Hamburgu staną się normą w Poznaniu, Wrocławiu czy w Warszawie. I będziemy mogli podziwiać lokale PO, PiS i banki w najpiękniejszym świetle płonącego ognia... :)
A ja tych, w interesie których działała policja, na zwie złodziejami, czy to cokolwiek istotę konfliktów klasowych wyjaśni?
tłuc się z policją i mówić, jakim to się jest ideowcem i bojownikiem o wolność. Tak trudno powiedzieć: "głupia policja, ponapierda**** się z nią, coś podpalimy i rozje*****, ale faza"? Po co do bandytyzmu doklejać ideologię? Aby mieć samousprawiedliwienie? Czy żeby ładniej wyglądało?
Co ruch lewicowy ma z niszczenia mienia ? Co ruch lewicowy ma z nawalania się z policją? Pytam grzecznie choć sam policji za to co robi po meczach i na niektórych demonstracjach raczej nie kocham;]
bandytyzm i nic więcej:)ludzie, aż strach pomyśleć co macie w głowach skoro wypisujecie takie rzeczy. osobiście nie mam, nie miałem i nie będę miał koszulki z hwdp ani acab, jak i daleki jestem od ujmowania policjanta jako robotnika w mundurze. W każdym razie z przyjemnością ogrzałbym ręce przy płonącym banku:)legalistom całuski na dobranoc :*
Crystiano, mysle ze wiele wyjasnilaby ci rozmowa z niemieckimi lewicowcami. Ja sie im nie dziwie, co nie oznacza iz takie dzialania popieram.
Gestapowskie psy oczywiście. Kto był w Niemczech na jakiejkolwiek demonstracji, ten wie dlaczego. Pełna solidarność z Anarchistami!
"Zawsze i wszędzie" policyjne ścierwo butem po dupie witane będzie. Psy obok celników i klawiszy to jedyna grupa zawodowa, którą każdy kto miał z nią chociaż przez moment do czynienia i ma oczy na właściwym miejscu, zawsze będzie gardzić. Łatwiej wśród komorników lub polityków UPRu znaleźć kogoś przyzwoitego, inteligentniejszego i mniej chamowatego niż wśród tego bydła...
wstrzymałbym się z takimi osądami, tym bardziej że niedawno w Warszawie manifestowali celnicy, bylem na tej manifestacji i widziałem służby mundurowe od ludzkiej strony :)
Przesadziłeś i to grubo, bo wszystko zależy od tego czyich interesów bronią i w jaki sposób.
o widzisz Cherwona wolnosci - akurat jakis czas jezdzilem do Niemiec sobie pobiegac rok w rok i owszem policja jest brutalna i generalnie prowokuje agresje, ale jeszcze nie widzialem, zeby zaatakowala tlum, nawet anarcholi, bez pierwszych kamieni z ich strony. Wiec nie sciemniaj, bo jeszcze ktos uwierzy jak "gestapowskie psy" tam dzialaja...
marcos. jedno pytanie:
jak myslisz ILE NOWYCH OSOB ta debilna akcja PRZYCIAGNELA DO DZIALALNOSCI?
wiem chlopcy ze fajnie jest sobie pobiegac w kominiarkach, hormonki dzialaja i wogole sama rozkosz. Ale niestety ludzi to odstrasza, wiec trzeba sie zastanowic, czy takie akcje to krok do przodu, czy wrecz przeciwnie.
Pamietasz, jak twoi koledzy wbili sie zamaskowani, nie proszeni na demo klimatyczne w Poznaniu? Odstraszyli mase normalnych ludzi i do kolejnych dzialan zglosilo sie po 2 miesiacach przygotowan kilku organizacji tylko kilka nowych osob.
Dobrze, ze chociaz w Niemczech ludzie lubiacy zadymy robia akcje samodzielnie, a nie sabotuja dzialania innych grup vide Poznan.
Ale, przepraszam, w koncu jestesmy drobnomieszczanscy, liberalni, hippisowscy, skorumpowani przez grantodawcow i co tam jeszcze:)
bo niemieccy towarzysze anarchistyczni za takich się uważają
ps. proponuje nie karmić prawackich troli,ignorujcie ich,ich podnieca własny prymitywizm
tam nie dają się ,nie są zombi systemu
Oni nie idą jak barany
Głupio chłopaki zrobili, to była zupełnie niepotrzebna przemoc. Pozamykają ich. Mimo wszystko nie będę stawał po stronie "robotników w mundurach". Cóż, podobno żadna praca nie hańbi, ale bronić sutenerów też nie mam zamiaru, choć i oni muszą przecież z czegoś żyć...
Niestety jest tak, jak pisze MJ. Zdecydowanie, radykalizm dzisiaj nie przyciągają ludzi, a wręcz przeciwnie, bo to źle rokuje świętemu spokojowi. Anarchiści tylko bywają przydatni. Gdy trzeba manifę ochraniać (choć tu lepiej zaufać policji, prawda? ;-)) Albo też wystąpić przeciw faszystom, np. broniąc jakiejś histeryczki o kuriozalnych poglądach :-) Na szczęście nie wszyscy dają się sprowadzić do roli użytecznych głupców. I dobrze.