Ekumenicznie: za Respect, Zielonych, Plaid Cymru, Sinn Fein, a tam, gdzie nie ma lewicowej alternatywy i grozi wybór, psiakrew, Torysa, także za Laburzystów.
To pewne Brytyjczycy maja już serdecznie dość laburzysów
RESPECKT nie zdobędzie ani jednego mandatu bo w okregach jednomandatowych to raczej niemożliwe.
Jeśli to _niemożliwe_, to skąd Respect ma ten jeden mandat, który ma? :)
Na fali niezadowolenia Labour Party kandydaci Respect powinni mieć szansę powalczyć w kilku bardziej lewicowych, tudzież zamieszkałych przez zasymilowanych muzułmanów okręgach.
Ktoś wie o co chodzi?
1 mandat zdobyli i to jeszcze pewnie przez przypadek a ty robisz z tego sensacje?
Człowieku opamiętaj sie i zejdz na ziemie
Jedyna partia w Wielkiej brytanii która może odebrac kilka mandatów dwóm głównym partią to Partia liberalno-demokratyczna powstała w wyniku podziałów u laburzystów i która praktycznie niczym się od nich nie różni(z tego co mi wiadomo)poza tym ze jest przeciwna wojnie w iraku i jest za natychmiastowym wycofaniem wojsk brytyjskich z iraku i to oni mogą ewentualnie odebrać kilka mandatów laburzystom w okręgach gdzie mieszkaja tzw.mniejszoći muzułmańskie które konsekwentnie są za jak najszyszym wycofaniem wojsk brytyjskich z iraku a nie jakiś tam Respeck!
Mówie wam jeszcze raz zejdzcie na ziemie i niewieszcie w cuda!
Fajna selekcja informacji. Były 3 sondaże. W dwóch konserwatyści mają 10% przewagi przed Partią Pracy, a tu informuje się tylko o jednym.
Po drugie jest tu jeszcze jakaś partia Socjalistów, plus Zieloni, którzy rosną w siłę i to szybciej Zieloni odbiorą głosy rozczarowanych Brownem. Choć martwię się, że BNP może odnieść sukces, w końcu też pełno zasiłków chcą dawać. Ale i tak wygrają Konserwatyści i naprawią ten kraj.
Aha i proszę nie obrażać Liberalnych Demokratów. Dużo ich nie łączy z Partią Pracy i powstali z połączenia Partii Liberalnej z socjalliberałami.
Zgadzam się z Liberałem__ z tym, żeby nie obrażać LibDem, bo to przecież dziś chyba najbardziej lewicowa z trzech największych partii w UK, patrząc przez pryzmat programu. Tak na marginesie powstali z połączenia Partii Liberalnej i Socjaldemokratycznej (SDP), stąd nazywano ich socjalliberałami. A z Partią Pracy łączy ich chociażby to, że być może będą razem rządzić.