Generalnie pokój jest lepszy niż wojna, ale czasem ...
czasem to nie ma wyjścia i wojna okazuje się najlepszym wyjściem.
Niestety oprócz niesamowitych morderstw, okres II w.ś zażegnał dopiero w wielu krajach Wielki Kryzys. Wszystko do tego czasu kręciło się w kółko i nie mogło się zmienić na lepsze
zmieniło się na gorsze, choć nazbyt długo. Jednak po II w.ś. 30 lat prosperity, o paradoksie, jakim wcześniejszym kosztem ! Wojna zrodziła technologię, a technologia i zatrzymanie narastania nierówności (m.in. z powodu potęgi ZSRR i przyjmowania prosocjalnych rozwiązań wszędzie na świecie) zrodziły powojenną prosperity.
Wojna okazjonalnie okazuje się najlepszym wyjściem, ale wtedy trzeba uczynić wszystko aby liczba ofiar była jak najniższa i jak najkrótsza. Współczesne bogacenie się nielicznych względem licznych też może być casus belli, a wtedy walka może być słuszniejszym postulatem niż trwanie w narkotycznym ciągu narastania nierówności
Jej system wartości jest bardzo zbliżony do systemu, w którym ludzie radzieccy czuli się dobrze. W każdym bądź razie obce mu jest bezrobocie, bezdomność, wyzysk jednego człowieka przez drugiego, puchnięcie kont nielicznych i przymieranie głodem pozostałych. A poza tym zapewnia samowystarczalność i środki na jej skuteczną obronę.Z tych powodów ludzie radzieccy system ten przyjmą z uznaniem, ponieważ w krótkim czasie pozwoli im zbudować niekwestionowane mocarstwo światowe, z którego będą dumni a Zachód przestanie ich wreszcie pouczać, jak powinni żyć.
Cały zaś wywiad stąpa po ziemi wgniatają w nią naszych oszołomów, których nazwisk z litości nie wymienię.
przedstawia się tutaj jako głos rozsądku i ten głos wyraźnie pozytywnie odbija się na tle naszych prominentnych, emocjonalnie niezrównoważonych polityków zabierających głos w sprawie konfliktu na Ukrainie i naszych sąsiadów na wschodzie.
To byłby także dobry kandydat lewicy na prezydenta.
lewica to tacy tchórze, egoiści i panikarze, że zawsze wybierają "Pokój za Wszelką Cenę" - oni Hitlerowi oddali by pół świata za free (tak jak dziś ruskim), byle tylko u siebie mieli spokój (co oznacza tylko, że faszyzm przyjdzie do nich i tak, tylko że łatwiej i jeszcze silniejszy)... Natomiast komuniści - tak jak niegdyś słusznie polscy burżuje w 39 - nie znają pojęcia "Pokoju za Wszelką Cenę" !
wypad na Ukrainę.
Chamberlain był torysem
ja wiem, tylko mówię "o teraz"...
no teraz też mnie dziwi "lewicowa" gotowość na ustępstwa względem putina
a mnie nie...