Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Koronawirus w Polsce i stan zagrożenia epidemicznego (akt. 03.05.2020)

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

.

być może za jakiś czas dowiemy się o co tu naprawdę chodzi. natomiast na teraz jak myślicie w cziom dieło? bo mnie na chwilę obecną wydaje się, że ci urodzeni kryminaliści (usa, precyzyjniej, ci którzy tam rzeczywiście rzadzą) szykują się do wojny z Chinami (ew. z Rosją). jest jeszcze wersja iż szykują ostateczne rozwiązanie tj. wymordowanie jakiejś sporej części ludzkości (ale do tego chyba by się nie posunęli albo jeszcze nie posunęli). pomijam tu takie w powyższym kontekście drobnostki jak gospodarka czy w jej ramach powiedzmy interesy koncernów farmaceutycznych.

autor: motyl, data nadania: 2020-03-15 16:12:10, suma postów tego autora: 2165

Chiny-USA i pewna polska obserwacja

Wiadomo, że Amerykanie nie wygrali wojny handlowej z Chinami, więc podminowanie tamtejszej gospodarki poprzez podłożenie wirusa do populacji, jest zgodne z zasadą 'is fecit, cui prodest', czyli "ten zrobił, kto na tym skorzysta". Stąd też hipoteza, że na jakichś targach wojskowych w październiku 2019, żołnierze amer. celowo podłożyli ten wirus, za wiedzą i zgodnie z wolą najwyższych czynników wojskowych.

p.s. sporo obiektów zamkniętych, więc (z tego co widziałem) trwają wzmożone zakupy alkoholu, aby zabić psychozę z powodu tego niecodziennego stanu

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2020-03-15 17:16:11, suma postów tego autora: 1705

usa contra chiny (plus rosja)

w tej rywalizacji czy kiedyś też pewne wojnie miejsce każdego porządnego człowieka jest po stronie CHIN (rosji iranu itp.). także indywidualisty i "białego" (chłe chłe).

autor: motyl, data nadania: 2020-03-15 19:26:16, suma postów tego autora: 2165

@ motyl

Możesz wyjaśnić szerzej dlaczego?

autor: V.C., data nadania: 2020-03-15 19:47:59, suma postów tego autora: 1123

@tr

"Za 9 miesięcy należy liczyć się również z tąpnięciem liczby urodzeń"

Raczej przewiduję coś odwrotnego - ludziom każe się siedzieć w domach, to niby co będą w tym czasie robić? Chyba że dzieci zwolnione ze szkół będą im przeszkadzać.

autor: Mandark, data nadania: 2020-03-15 20:41:24, suma postów tego autora: 731

"możesz wyjaśnić szerzej dlaczego?" (v.c.)

co miałbym ci tutaj niby "wyjaśniać"? czego tym razem nie łapiesz? bo że zawsze należy stać po stronie nie atakującego lecz atakowanego to chyba jasne samo przez się. bez najmniejszej różnicy, czy owe dajmy na to tutaj chiny są "socjalistyczne", czy "kapitalistyczne" (czy jeszcze jakie tam inne).

autor: motyl, data nadania: 2020-03-16 10:49:12, suma postów tego autora: 2165

"tąpnięciem liczby urodzeń"

tak, tr ma na tym punkcie jakiegoś jakby pi.rdolca.

autor: motyl, data nadania: 2020-03-16 10:50:05, suma postów tego autora: 2165

mandark

U ludzi, którzy mają już dzieci, motywacja do dodatkowego dziecka spadnie (wzrost obowiązków rodzicielskich, spekulacja na cenach żywności, która cenowo anuluje korzyści dodatkowego 500 plus, obawa o pogorszenie koniunktury gosp.). Może być inaczej u ludzi, którzy nie mają dzieci, ale są w parach (choć na razie wesela są odwoływane lub przekładane, a w 75% polskich przypadków istnieje jednak korelacja między małżeństwem a urodzeniem dziecka - obojętnie co w tym przypadku jest skutkiem, a co przyczyną).
Gdyby oprócz wirusa, wyłączyli prąd, tym samym ludzie nie mając rozrywki w postaci telewizji czy komputera, rzeczywiście mogliby przejść dodatkowo do wzajemnego zwiększenia aktywności seksualnej. Pytanie tylko, czy w sytuacji nieprzewidywalnej przeszłości, na to by się zdecydowali. Raczej wzrosłoby zużycie środków antykoncepcyjnych, bo nie jesteśmy już społeczeństwem feudalnym: rolniczo-religijnym, gdzie w takich sytuacjach mogłoby dojść do wzrostu urodzeń. Czasy stanu wojennego to inna epoka, każdy w mieście niemal miał rodzinę na wsi, a z rolnictwa żyło 30% społeczeństwa ...

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2020-03-16 12:45:03, suma postów tego autora: 1705

motyl

tak, mam na tym punkcie p.....lca, jak powiadasz

Może bym nie miał, gdybym jakieś potomstwo miał. Ale nie mam, i uważam, że to nie tylko mój problem, ale ogólny problem społeczny. Jaki gatunek tak wykoślawia swoją populację, że starcy zmierzają do stanowienia połowy populacji.

Ale w przeciwieństwie do większości polskich "natalistów" nie jestem "natywistą" i uważam, że ten brak woli mocy polskiego, europejskich czy wschodnioazjatyckich społeczeństw można wyrównywać importem zza granicy.

Problem taki, że nasz mentalny grajdołek tego się boi.
Do głów naszych pseudo-nacjonalistów nie dociera, że w Niemczech za kilka pokoleń będzie mnóstwo niemieckojęzycznych ludzi o korzeniach arabskich czy tureckich, z nich wychodzić będzie zresztą znaczna ilość dzieł kultury, Polska zaś będzie być może kilkumilionowym (może znów ograniczonym terytorialnie lub zlikwidowanym przez sąsiadów) satelitą np. tegoż państwa w jeszcze większym stopniu niż dziś.

Spadająca demografia to objaw dekadencji i braku "woli mocy" w sensie kolektywnym w społeczeństwach, grupach rodzinnych i jednostkach zazwyczaj najwyżej rozwiniętych. Ileż mamy żyć z tym fin-de-siecle ? Rozumieli to faszyści, których jak sam powiedziałeś - cenisz, przywołując ich szyk zbrojny czy hymn - Giovinezza. Więc drogi motylu, jeśli witalizm, to nie tylko kulturalny, ale i potrzeba renesansu demograficznego i odwrotu od "nieuknionego" starzenia się społeczeństwa.

Poza tym, tak, wszystko wskazuje na to, że to muzułmanie są drogą do odnowy demograficznej Europy, skoro "rdzennym" Europejczykom bez względu na poglądy, indywidualizm zasłonił oczy na niektóre problemy społeczeństwa jako całości.

Jak już gdzieś pisałem, indywidualizm i antykoncepcję w tej chwili należy przede wszystkim promować w Afryce subsaharyjskiej, ze względu na tempo przyrostu ludności i możliwe zatłoczeniewiata, a spora część świata ma lub zaczyna mieć wręcz odwrotny problem.

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2020-03-16 13:07:23, suma postów tego autora: 1705

"każdy miał rodzinę na wsi"

nie, nie każdy, ja nie, owszem siostra babki mieszkała na wsi, ale erstens, co to za rodzina, a zweitens, też co to i za wieś, do której chodziło mpk, i to bynajmniej nie na końcowy przystanek. choć zgoda z tym że niemal.

autor: motyl, data nadania: 2020-03-16 13:43:21, suma postów tego autora: 2165

a propos tej całej epidemii pandemii czy jak tam

otóż do kiedy zamknęli galerie? bo upatrzylem sobie fajne new balancy dziś miałem je kupić a to ukazalo się że zamknięte a buty to lepiej na miejscu niż na linie.

autor: motyl, data nadania: 2020-03-16 18:54:16, suma postów tego autora: 2165

Szczerze powiedziawszy ...

to jestem za tym, żeby po tych dwóch tygodniach "kwarantanny narodowej" stopniowo przywracać stan normalny;

bo to co w tej chwili mamy, to jak powiedział młodszy Sienkiewicz "państwo teoretyczne"

Urzędy realnie niemal nie działają, szkoły nie funkcjonują - mimo nauczania przez internet w domu - to jednak przypuszczam, że należy się liczyć z dużym nawrotem analfabetyzmu funkcjonalnego

Nie działa wiele punktów usługowych i niemal wszystkie placówki kulturalne. Nieskończona niepewność i duża długość tych wszystkich ograniczeń, to ogromny wzrost niepewności, stresu, bezrobocia i spadku dochodów

Jednocześnie branża eksportowa bucha pełną parą, a sprzyja temu wzrost kursu euro do 4,58 za złotówkę

Po pierwsze człowiek, ale po drugie gospodarka. Wydłużanie ograniczeń będzie oznaczać zachwianie podstaw materialnej egzystencji społeczeństwa

Lepszy choćby 5-godzinny dzień pracy niż zamykanie wszystkiego na cztery spusty i wykluczenie transportowe olbrzymich obszarów kraju

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2020-03-20 13:05:49, suma postów tego autora: 1705

krytyka polityczna, katastrofizm a globalny totalitaryzm

.. stała się już portalem całkowicie katastroficznym. Stopniowo narastał z czasem na tym portalu katastrofizm ekologiczny, a teraz doszedł do tego katastrofizm epidemiczno-ekonomiczny.

Btw. jak można być w ogóle portalem lewicowym w sensie oświeceniowym/kulturowym, postępowym/progresywnym przy takiej dawce katastrofizmu. Krypol bić zaczyna pod tym względem monarchistów, tradycjonalistów i niektórych narodowców, choć akcentując inne aspekty rzeczywistości, często przeciwstawne.

Krypol potrafi(ł) w ciekawy sposób podchodzić do ekonomii, wpuszczać co jakiś czas świeży, heterodoksyjny oddech do tej gałęzi wiedzy i praktyki (niestety w aspekcie kultury, ekologii, feminizmu nie potrafi być na ogół bardziej heterodoksyjny, przywiązując się do nowojorskich przykazań postępowości przygniecionej katastrofizmem).

Poza tym, trwa histeria w świecie mediów globalnych i społecznościowych. Trwa globalne wprowadzanie totalitaryzmu na szeroką skalę. Paranoja taka, że gdzieniegdzie policja chodzi po lasach i sprawdza, czy ludzie nie chodzą razem. Rozum śpi, a budzą się upiory. Na razie rośnie rasizm i uprzedzenia, za chwilę, jeśli rządy będą się upierać przy takiej skali totalitaryzacji społecznej, może czekać nas Wielki Kryzys 2.0 i rozpad tkanki społ. największy od czasów Drugiej Wojny Światowej, bieda (utrata pracy i dochodów) i masowy analfabetyzm funkcjonalny (wszak szkoły i biblioteki nie działają). Nie można Im na za dużo pozwolić. Trzeba walczyć o to, aby "stany wyjątkowe" nie trwały za długo, a szok nie stał się stanem rzeczywistym

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2020-03-22 16:40:02, suma postów tego autora: 1705

motyl

"kiedy wreszcie skończy się ta pi....lona głupawica!!!???"

Któraś z tych odpowiedzi jest możliwa lub prawidłowa dla świata lub dla kraju:

- kiedy będzie można tak tanio kupić akcje/ropę, żeby potem mieć kilkukrotną przebitkę w zyskach, gdy znowu pójdą w górę
- kiedy rządy zaczną padać w wyborach lub (jeśli nie będzie można ich przeprowadzać) w spontanicznych lub sterowanych "majdanach"
- kiedy media, a zwłaszcza redaktorzy naczelni i dziennikarze ześwirują i nie dadzą rady na pierwszym miejscu powtarzać frazesy o ciągle obecnym koronawirusie
- kiedy Duda będzie już uważany za takiego męża opatrznościowego w narodzie, że z łatwością przekroczy 50% w pierwszej turze wyborów prezydenckich np. przy frewencji 25% - w dowód wdzięczności narodowi zniesie się wtedy liczne obostrzenia i ograniczenia
- kiedy temperatura wzrośnie do około 20 stopni w dzień i idiotycznie będzie mówić o epidemii schorzeń kojarzących się z zimnem i zimą, a wokół ciepełko i małpom człekokształtnym trudno usiedzieć w takich warunkach w klatkach, gdy mają do nich klucz ;-)

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2020-03-22 17:42:41, suma postów tego autora: 1705

.

nie wiem czy to prawda bo tego przecież nie śledzę ale podobnież zakazali wejścia do jak to określili parków skwerów itp. no nie komedia jakiej jeszcze nie było. bareja to przy tym nic.

autor: motyl, data nadania: 2020-04-01 19:56:52, suma postów tego autora: 2165

dowcip

nie znacie go; bo własnie wymyśliłam!

- dlaczego rząd zarządził; by w Wielkanoc do kościołów mogło przyjść aż 50 osób?
- żeby Kaczyński zmieścił się razem ze swoimi ochroniarzami.
:)

autor: abangel666, data nadania: 2020-04-08 23:31:16, suma postów tego autora: 411

50 osób

nie wiem jak to tam z tym jest bo i co może mnie to obchodzić ale dziś czyli w giovedi santo wracając z codziennego wielokilometrowego marszobiegospaceru i przechodząc koło kirchy (diocese di radom) widziałem tam dość sporo ludzi ilu nie wiem nie zaglądałem by policzyć ale na oko było tego więcej niż 50. w miastach kontrola jest z oczywistych względów większa. poza nimi jest więcej Wolności. jak zawsze. np. leśni bracia.

autor: motyl, data nadania: 2020-04-09 20:04:43, suma postów tego autora: 2165

Dodaj komentarz