To dużo mówi o jakości czeskiej demokracji.
Zwłaszcza, że generał zostanie tylko prezydentem i jego władza będzie ograniczona do spraw formalno-dyplomatycznych. Bo gdyby był premierem, to mogłoby to zły image zrobić Czechom w dużej części Zachodu (nawet mimo atlantyckości generała).
Oligarcha Babisz to kunktator i oportunista, który zajmował się głównie pompowaniem pieniędzy do własnej grupy kapitałowej, prowadził wojnę z polskimi produktami spożywczymi, a swych partnerów z koalicji rządzącej (zwłaszcza lewicowych) sprowadzał do roli kwiatka przy biznesowej oligarchii i antyimigranckim populizmem. Takim kwiatkiem i przyjacielem Babisza stał się prezydent Zeman, były socjaldemokrata i postkomunista w pewnymi sympatiami do rosyjskiego autorytaryzmu. Jeszcze jeden przykład, że w polityce biznes i oportunizm mogą zepsuć lewicę. Czechy pogrzebały swoją lewicę, bo ta nie tylko w gospodarce, ale w programie kulturowym poległa. Nie stało za nią żadne polityczne sacrum, a jedynie profanum funkcjonowania w kapitalizmie i demokracji liberalnej. Co by nie mówić, polska lewica przynajmniej miewa swoje niewielkie sacrum (choć czasem je traci w realpolitik) w postaci kulturowego antyklerykalizmu i liberalizmu, polityki historycznej pozytywnie akcentującej niektóre rzeczy w PRL (nie wszystkie, bo część z perspektywy czasu okazała się albo totalitarna, albo prawicowa) czy przejęcia wielu postulatów ekologicznych. Czeska lewica będzie miała o wiele większe problemy w powrocie do parlamentu niż polska lewica, bo nie ma za bardzo programu i ulega mocno wpływom reszty czeskiej sceny politycznej (która ma podobne grzechy, jak słowacka scena polityczna, czyli populizm, nacjonalizm oraz związki biznesowo-polityczne z putinizmem).
Pesymizm w ocenie obecnej czeskiej sceny politycznej, w tym tamtejszej lewicy, wydaje się niestety uzasadniony.
Jednak polska lewica, u władzy - szczególnie po 2001 roku - była jeszcze bardziej bezideowa i amorficzna, niż obecnie czy tym bardziej w przeszłości ta czeska.
Polska lewica (SLD-UP) wspomniany antyklerykalizm prezentowała głównie w opozycji/przed wyborami, a kiedy rządziła - poza kilkoma outsiderami - umacniała na ogół instytucjonalną pozycję polskiego ultrakonserwatywnego Kościoła rzymskokat., a raczej jego hierarchii. I to zaczęło się już co najmniej w okresie późnego PRL-u, za gen. Jaruzelskiego - premiera Rakowskiego i ministra Barcikowskiego (ustawa z maja 1989 r. o stosunku państwa do Krk, zwana niekiedy "małym Konkordatem"). Natomiast obrona osiągnięć okresu PRL przez lewicę też była wykalkulowana głównie pod tę część - w większości - starzejącego się, a teraz raczej już wymierającego elektoratu - sentymentalnie wspominającego tamte czasy. Choć w ówczesnej polityce społeczno-gospodarczej (PRL) i młodzi mogliby dostrzec pewne plusy, jak np. w zakresie rozwijającego się wtedy budownictwa mieszkaniowego. Aktualnie polska lewica parlamentarna także wydaje się być bardziej zainteresowana grą partyjno-przedwyborczą, niż "jakimiś tam" lewicowymi ideałami. I mamy w parlamencie raczej partie centrowo-liberalne, choćby z nazwy lewicowe, przy których nawet np. obecni czescy komuniści (z przewodniczącą Koneczną, wybraną po ostatniej porażce w wyborach do parlamentu) - choć w ostatnich latach "wyblakli" - wydają się bardziej wyraziści. Czeska lewica ma także często inne spojrzenie na geopolitykę, niż ta polska. Ake faktem jest, że jej znaczenie w samych Czechach stało się ostatnio marginalne. Trzeba też zaznaczyć, że są to generalnie złożone kwestie, trudne do pogłębionej i obiektywnej oceny dla kogoś kto w Czechach, czy w innym "obcym kraju", nie mieszka i nie śledzi na bieżąco danej sceny politycznej.
http://lewica.pl/index.php?id=24225
Tym niemniej, mogłoby się wydawać, że swego rodzaju "cynizm" stał się cechą wielu systemów politycznych i społecznych krajów tzw. postkomunistycznych (ale chyba nie tylko ich).
Miliarder Babis prawdopodobnie wygra te wybory ze względu na swoje stanowisko antywojenne. Czesi mają swoje wady i zalety, ale generalnie nie są awanturnikami na arenie międzynarodowej.
https://wiadomosci.wp.pl/polski-watek-czeskiej-debaty-babisz-sie-tlumaczy-6858483006151232a
Przedwyborcze sondaże wskazują jednak na wyższe prawdopodobieństwo wygranej gen. Pavela w II turze wyborów prezydenckich w Czechach - https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-ekspert-osw-andrej-babisz-postanowil-cynicznie-wykorzystac-l,nId,6554229?fbclid=IwAR0I4xqB4W5SMM-ffDdLimO305cNhvCTBp64JGUU-x0_LzM4vjRXnYQL4B4 .