Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
z reszta podobnie jak cała "wokeistyczna" pseudolewica np. z blm zaprzęgnięta w militarystyczny rydwan Bidona, generalnie jedynie antymilitarystyczny kandydat demokratyczny Kennedy jest w miarę rozsądny, paradoksalnie to tzw. trumpiści republikańscy wyrastają na przeciwników wojny.
Lewica i prawica przeciw wojnie
Wiece i akcje informacyjne na ulicach, konferencje, a także występy muzyczne i wydarzenia kulturalne promujące niezaangażowanie UK w wojnę na Ukrainie wpisują się coraz mocniej w krajobraz brytyjskiej stolicy. Pomimo narastającej cenzury i utrudnień administracyjnych, przedostatni tydzień kwietnia obfitował w wystąpienia środowisk antyimperialistycznych i antysystemowych. W czwartek, 20 kwietnia, komitet International Ukraine Anti Fascist Solidarity zorganizował pikietę przed siedzibą premiera na Downing Street, protestując przeciw wysyłaniu na Ukrainę brytyjskich pocisków ze zubożonym uranem. – Coraz więcej ludzi w Wielkiej Brytanii uświadamia sobie co naprawdę dzieje się na Ukrainie i jak tragiczne skutki wywołuje dla jej mieszkańców rosnąca zaangażowanie militarne ze strony państw NATO, niestety na czele z UK. Brytania wydaje miliardy na militarne wsparcie dla Kijowa, wspierając tamtejszy nielegalny reżim już od czasu zamachu stanu w 2014 roku, podczas gdy mieszkańcy UK borykają się z coraz cięższymi warunkami życia, drożyzną i inflacją – mówił Theo Russel z IUAFS podczas akcji aktywnie wspieranej przez ruch No2NATO.
https://myslpolska.info/2023/04/25/rekas-londynski-tydzien-pokoju/
Masowy charakter miały kolejne manifestacje, w piątek 21 i sobotę, 22 kwietnia, zorganizowane kolejno pod londyńską ambasadą USA i pod gmachem brytyjskiego ministerstwa obrony na Whitehall. – Stoimy pod ambasadą Stanów Zjednoczonych, by dać świadectwo naszego zrozumienia prowokacji, w jaką jesteśmy wciągani. Oni chcą wepchnąć nas do wojny z Rosją! Ukraina jest tylko kolejnym z długiej listy krajów traktowanych jak amerykański poligon, takich jak Korea, Wietnam, Indonezja, Laos, Liban, Kuba, Dominikana, Kambodża, Grenada, Libia, Panama, Irak, Somalia, Bośnia, Haiti, Kosowo, Afganistan, Jemen, Syria. Ale ta amerykańska dominacja, zbudowana na sile militarnej i pozycji dolara, zbliża się do nieuchronnego końca. Niestety, ludzie niewiele pamiętają z historii, są okłamywani przez media i polityków, a przecież również wszystkie historyczne amerykańskie interwencje, ataki, sponsorowane przez Waszyngton zamachy stanu oparte były o propagandowe kłamstwa. I dokładnie tak samo stało się w 2014 i znowu w 2022 roku w Kijowie – wołał David Clews z Not Our War
https://myslpolska.info/2023/04/25/rekas-londynski-tydzien-pokoju/
Roczne wydatki związane z obronnością wynoszą blisko bilion dolarów. Utrzymujemy 800 baz wojskowych na całym świecie. Pokojowa dywidenda, która miała nadejść po upadku muru berlińskiego, nigdy nie została wykupiona. Teraz mamy kolejną szansę.
Jako prezydent Robert F. Kennedy Jr. rozpocznie proces likwidacji imperium. Sprowadzimy żołnierzy do domu. Przestaniemy zaciągać niespłacalne długi, by toczyć jedną wojnę po drugiej. Wojsko powróci do swojej właściwej roli obrony naszego kraju. Skończymy z wojnami zastępczymi, bombardowaniami, tajnymi operacjami, zamachami stanu, paramilitarnymi i wszystkim innym, co stało się tak normalne, że większość ludzi nie wie, że się dzieje. Ale to się dzieje, ciągły drenaż naszych sił. Czas wrócić do domu i odbudować ten kraj.
https://www.kennedy24.com/peace
reprezentuje klasycznych demokratów nie opętanych imperialistycznym wokeizmem np. ma poparcie związkowców AFL–CIO
Pozostaje mieć nadzieję, że kolejnym prezydentem USA zostanie kandydat antymilitarystyczny - czy z ramienia Demokratów, czy Republikanów, i zakończy się wreszcie prowojenne szaleństwo. Promilitarystyczni politycy i stojące za nimi kompleksy przemysłowo-militarne muszą zrobić co najmniej krok do tyłu! Większość światowej opinii publicznej i społeczeństw (być może nie - polityków) także tego oczekuje. Biden nadaje się teraz przede wszystkim na emeryturę.
https://todaynewsafrica.com/robert-f-kennedy-jr-asserts-ukraine-war-brings-russia-closer-to-china-posing-a-significant-geopolitical-threat-to-the-united-states/
tłum. Google:
"Robert F. Kennedy Jr. twierdzi, że wojna na Ukrainie zbliża Rosję do Chin, stwarzając poważne zagrożenie geopolityczne dla Stanów Zjednoczonych
W środę Robert F. Kennedy Jr. oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2024 r. w Bostonie w stanie Massachusetts. W swoim przemówieniu inaugurującym kampanię podkreślił swoje poglądy na temat skorumpowanego połączenia władzy państwowej i korporacyjnej, które zmienia kraj w "system socjalizmu dla bogatych i tego rodzaju brutalny, bezlitosny kapitalizm dla biednych".
Występując tego samego dnia w Tucker Carlson Tonight, Kennedy Jr. podzielił się swoim stanowiskiem w sprawie toczącej się wojny na Ukrainie, która jego zdaniem zbliża Rosjan do Chińczyków i jest najgorszą rzeczą dla Stanów Zjednoczonych z geopolitycznego punktu widzenia.
Kennedy Jr. stwierdził, że chociaż Amerykanom zależy na cierpieniu słabszego, muszą zadać sobie pytanie, dlaczego USA są na Ukrainie. Przekonywał, że jeśli Stany Zjednoczone są po to, by obalić Władimira Putina, jak powiedział prezydent Biden, lub by wyczerpać Rosjan, jak stwierdził sekretarz obrony Lloyd Austin, to zabijanie Ukraińców jako pionków w zastępczej wojnie między dwoma wielkimi mocarstwami nie jest usprawiedliwione .
Co więcej, Kennedy Jr. zwrócił uwagę na dezinformację otaczającą wojnę i jej niszczycielski wpływ na ukraińskich cywilów i żołnierzy. Twierdził, że podczas gdy zginęło 14 000 ukraińskich cywilów, Rosjanie zabijają Ukraińców w stosunku siedem do jednego do ośmiu do jednego, co jest nie do utrzymania.
Kennedy Jr. uważa, że ​​kwestie wojny i skorumpowanego połączenia władzy państwowej i korporacyjnej zasługują na szerokie wysłuchanie przed rozpoczęciem roku prezydenckiego.
Wydaje się, że spójny światopogląd Kennedy'ego Jr., rozległa wiedza na te tematy oraz pasja służenia krajowi uczynią z niego silnego kandydata w wyborach prezydenckich w 2024 roku."
Kennedy zasłynął także m.in. jako przeciwnik quasitotalitarnego przymusu szczepień przeciw jednej z infekcji sezonowych - https://www.newsweek.pl/swiat/robert-f-kennedy-jr-czyli-czarna-owca-kennedych-sylwetka/9y64ql7 .
MANIFEST POKOJOWY ROBERTA F. KENNEDY'EGO JR. - PRZYNIEŚ TO DO DOMU
Na dłuższą metę siła narodu nie pochodzi z jego armii. Ameryka wydaje tyle samo na broń, co kolejne dziewięć krajów razem wziętych, a mimo to przez ostatnie 30 lat kraj ten stał się słabszy, a nie silniejszy. Nawet gdy jej technologia wojskowa królowała niepodzielnie, Ameryka wydrążała się od środka. Nie możemy być silnym ani bezpiecznym narodem, gdy nasza infrastruktura, przemysł, społeczeństwo i gospodarka są chore.
Wysokim priorytetem administracji Kennedy'ego będzie ponowne uczynienie Ameryki silną. Kiedy ciało jest chore, wycofuje swoją energię z kończyn, aby odżywić najważniejsze narządy. Nadszedł czas, aby zakończyć imperialny projekt i zająć się wszystkim, co zostało zaniedbane: rozpadającymi się miastami, przestarzałymi kolejami, upadającymi systemami wodnymi, rozpadającą się infrastrukturą, chorą gospodarką. Roczne wydatki związane z obronnością wynoszą blisko bilion dolarów. Utrzymujemy 800 baz wojskowych na całym świecie. Dywidenda pokojowa, która miała nadejść po upadku muru berlińskiego, nigdy nie została wykupiona. Teraz mamy kolejną szansę.
Jako prezydent Robert F. Kennedy Jr. rozpocznie proces likwidacji imperium. Sprowadzimy żołnierzy do domu. Przestaniemy zaciągać niespłacalne długi, by toczyć jedną wojnę po drugiej. Wojsko powróci do swojej właściwej roli obrony naszego kraju. Skończymy z wojnami zastępczymi, bombardowaniami, tajnymi operacjami, zamachami stanu, paramilitarnymi i wszystkim innym, co stało się tak normalne, że większość ludzi nie wie, że się dzieje. Ale to się dzieje, ciągły drenaż naszych sił. Czas wrócić do domu i odbudować ten kraj.
„Ameryka nie może być imperium za granicą i nadal być demokracją w kraju”.
-- Robert F.Kennedy Jr.
Na Ukrainie najważniejszym priorytetem jest położenie kresu cierpieniom narodu ukraińskiego, ofiar brutalnej rosyjskiej inwazji, a także ofiar amerykańskich machinacji geopolitycznych sięgających co najmniej 2014 roku. Musimy najpierw wyjaśnić: czy naszą misją jest pomoc dzielni Ukraińcy bronią swojej suwerenności? Czy też po to, by wykorzystać Ukrainę jako pionka do osłabienia Rosji? Robert F. Kennedy wybierze pierwszy. Znajdzie dyplomatyczne rozwiązanie, które zaprowadzi pokój na Ukrainie i przywróci nasze zasoby tam, gdzie ich miejsce. Zaproponujemy wycofanie naszych wojsk i rakiet zdolnych do przenoszenia broni jądrowej z granic Rosji. Rosja wycofa swoje wojska z Ukrainy i zagwarantuje jej wolność i niepodległość. Siły pokojowe ONZ zagwarantują pokój rosyjskojęzycznym regionom wschodnim. Położymy kres tej wojnie. Położymy kres cierpieniom narodu ukraińskiego. To będzie początek szerszego programu demilitaryzacji wszystkich krajów.
Musimy przestać postrzegać świat w kategoriach wrogów i adwersarzy. Jak napisał John Quincy Adams: „Amerykanie nie wyjeżdżają za granicę w poszukiwaniu potworów do zniszczenia”. Robert F. Kennedy wskrzesi utracony wątek amerykańskiej polityki zagranicznej, ten, którego orędownikiem był jego wuj, John F. Kennedy, który w ciągu 1000 dni urzędowania stał się stanowczym antyimperialistą. Chciał opuścić Wietnam. Sprzeciwił się Połączonym Szefom Sztabów i odmówił zbombardowania Kuby, ratując nas w ten sposób przed nuklearnym Armagedonem. Chciał odwrócić imperialistyczną politykę Trumana i Eisenhowera, powstrzymać CIA i wspierać ruchy wolnościowe na całym świecie. Chciał ożywić impuls Roosevelta do rozwiązania imperium brytyjskiego, zamiast go przejąć.
Wizja Johna F. Kennedy'ego została tragicznie przerwana przez kulę zamachowca. Ale teraz mamy kolejną szansę. Kraj choruje, owszem, ale pod spodem wciąż jest witalność. Ameryka to kraj bogaty w zasoby, kreatywność i inteligencję. Musimy tylko poważnie podejść do uzdrowienia naszego społeczeństwa, aby ponownie stać się silnymi od środka.
Ameryka była kiedyś inspiracją dla świata, latarnią morską wolności i demokracji. Naszym priorytetem będzie przywrócenie naszego moralnego przywództwa. Będziemy świecić przykładem. Kiedy wojowniczy naród imperialny rozbraja się z własnej woli, wszędzie ustanawia szablon pokoju. Nie jest za późno, abyśmy dobrowolnie porzucili imperium i zamiast tego służyli pokojowi jako silny i zdrowy naród.
https://www.kennedy24.com/peace (tłum. Google)
https://wolnemedia.net/czarna-owca-kennedych-wystartuje-w-wyborach-prezydenckich/
Choć właściwiej byłoby napisać - chce wystartować. ;)
republikanie nie chcą ograniczyć się do obrony kraju bo ze ust musi kontrolować surowce i własną przewagę technologiczna nad chinami.
co przez pomyłkę niektórzy tutaj uznają za ograniczanie do obrony kraju jest tylko echem izolacjonizmu, który amerykanom nigdy nie przeszkadzał w kontrolowaniu krajów najważniejszych dla strategicznych sektorów gospodarki, czyli rozmieszczaniu baz wojskowych służących stabilizacji krytycznych regionów
jeśli chodzi o agresywny militaryzm i hegemonistyczny imperializm to dzisiaj wśród neoliberalnych/wokeistycznych demokratów jest pełna aprobata nawet Sanders nie dawno wydawało się antymilitarysta a nawet pacyfista, dziś nabrał wody w usta, na tym tle pojawia się Kennedy jr. i występuje jako demokratyczny antymilitarysta, nie związany z demokratyczną kastą przywódczą. Wśród republikanów przynajmniej jest podział na neokonserwatystów imperialistów/hegemonistów i konserwatystów-izolacjonistów czyli tzw. trumpistów
izolacjonizm nie da się pogodzić z dominacja polityczna i ekonomiczna - nawet trump łudził ze moc i potęga stanów będzie przez wszystkich akceptowana i szanowana, dlatego zepchnął na bok prezydentów innych krajów, dlatego zaszedł drogę królowej, dlatego rzucił cukierka Merkel ('nie mów ze nic ode mnie nie dostałaś')
dominacja oznacza stabilizację regionów, bezpieczeństwo połączeń morskich i dostęp do surowców niezbędnych w produkcji nowoczesnych technologii
albo stany albo chiny i mnie się tak średnio chce widziec go świat pod chińską kontrola
Kilka dni temu Black Liberation Movement/ Black Power Movement czyli koalicja Nowej Partii Czarnych Panter, Rewolucyjnej Partii Czarnych Panter, Nowej Czerwonej Gwardii, Panafrykańskiej Partii Komunistycznej, Partii Czarny Młot,Afrykańskiej Ludowej Partii Socjalistycznej, Republiki Nowej Afryki, Ogólnoafrykańskiej Ludowej Partii Rewolucyjnej, Partii Wyzwolenia Czarnych Jeźdźców, Partii Wolności, Nowej Afrykańskiej Partii Czarnych Panter z udziałem przedstawicieli Portorykańskiej Partii Komunistycznej, Portorykańskiej Rewolucyjnej Partii Robotniczej, Tymczasowej Komunistycznej Partii Socjalistycznej Organizacja Drogi Wolności ,Marksistowsko-Leninowskiej Komunistycznej Partii w Kanadzie, Marksistowsko -leninowskiej Partia Quebecu zorganizowali demo ,gdzie setki aktywistów w tym część uzbrojona, wystąpiła min. przeciw zastępczej amerykańskiej wojnie na Ukrainie, na demo pojawili się aktywiści Black Lives Matter których wykopano z demo, nazywając ich marionetkami dempartii, Bidena
nie jest perspektywą całego świata, hegemonia usa żle kojarzy się w Azji,Afryce i części Ameryki łać. do nie dawna nawet w starej europie było wielu przeciwników hegemonizmu usa
https://wolnemedia.net/robert-kennedy-jr-o-wojnie-na-ukrainie/?fbclid=IwAR1UkFxZDyaDwC3GzY9cFWt02Y_9I8-UvgM0WnvFmQBRRwCH6_EpmyS624E
"To już nie jest misja humanitarna, a wszystkie decyzje, które Stany Zjednoczone podjęły od samego początku, dotyczyły przedłużenia wojny, maksymalizacji przemocy wojny i bycia absolutnie nieprzejednanym wobec wielu możliwości faktycznego rozstrzygnięcia wojny. Moje rozumienie wojny nie polega na tym, że Zełenski naciska na tę wojnę tak mocno, jak tylko może, ale na tym, że neokonserwatyści w Białym Domu chcą tej wojny. Chcą zmiany reżimu z Rosjanami. Chcą wyczerpać rosyjską armię. Tak powiedział sekretarz obrony Lloyd Austin w 2022 roku, naszym celem jest wyczerpanie i degradacja sił rosyjskich, aby nie mogły walczyć nigdzie indziej.
Prezydent Biden przyznał, że jednym z jego celów w wojnie była zmiana reżimu w Rosji i usunięcie Władimira Putina. Jeżeli takie są cele, to jest to przeciwieństwo misji humanitarnej. Jest to misja maksymalizacji ofiar, aby przedłużyć wojnę. Jest to zasadniczo wojna na wyczerpanie i to właśnie widzimy, a ciężar tego przynosi kwiat ukraińskiej młodzieży. To jest coś, co ukraiński rząd i rząd Stanów Zjednoczonych ciężko pracowały, aby ukryć, liczbę katastrofalnych ofiar.
Jest to najbardziej gwałtowny konflikt od czasów II wojny światowej, który prawdopodobnie miał miejsce na całym świecie, a ofiary są ogromne. Ponad 300 000 Ukraińców nie żyje… Prawdziwa historia zaczyna się w 2014 roku, kiedy rząd USA, a w szczególności neokonserwatyści w Białym Domu i gdzie indziej, uczestniczyli i poparli brutalne obalenie, zamach stanu, przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi Ukrainy i wprowadzili bardzo, bardzo antyrosyjski rząd. To skłoniło Rosjan, którzy wierzyli, że marynarka wojenna USA zostanie zaproszona na Morze Czarne, aby mieć port na Krymie. Skłoniło to Rosjan do prewencyjnej inwazji na Krym. W tym samym czasie rząd, który przybył na Ukrainę, zaczął uchwalać szereg ustaw, które zmieniły rosyjską ludność regionu Donbasu w obywateli drugiej kategorii.
Zasadniczo kryminalizowali swoją kulturę i język i ostatecznie zaczęli ich zabijać. Zabili 14 000 z nich, wywołując wojnę domową w kraju. A rosyjska odpowiedź była nielegalna; Nie mam sympatii do Władimira Putina. Władimir Putin jest gangsterem i bandytą, ale jego reakcja na Donbas nie jest irracjonalna (...)."
to nie usa napadlo ukraine bez prowokacji
Jak ktoś ma ochotę sobie pisać ze zachód uzbraja Ukrainę żeby przedłużyć wojnę i zmielić rosyjska armie w puder, to niech się nie zatrzymuje w tym miejscu, niech zrobi tych kilka kroków i zacznie narzekać ze książki sie drukuje żeby strony tekstem zapełniać, kolory miesza żeby obrazy malować, naczynia do zmywarki wkłada zeby później czyste wyjąc
Jeśli Putin robi strategiczna pomyłkę to sie ja wykorzystuje, wina jest po stronie Rosji, żal mnie łez z oczu nie wyciska ze stany nie pozwalają mu na szybkie podbicie Ukrainy
Broni rosyjskiej racji stanu,która jest wprawdzie przeciwna natowskiej ale całkiem zrozumiała i uzasadniona okolicznościami.
Ma mniejszy potencjał produkcyjny niż kraje NATO więc ma niewielkie szanse na zwycięstwo w wojnie konwencjonalnej ale całkiem inaczej to wygląda uwzględniwszy broń jądrową.
Strategia naszych sojuszników zakłada, że podobnie jak w II wojnie nie użyli Niemcy chemicznej broni masowego rażenia w obawie o odwet, tak teraz Ruscy nie użyją broni atomowej.
Ale to może być zła strategia, bo Rosja walczy na nie swoim terytorium i dobrze wie że amerykańska odpowiedź na potencjalny atak nie nadejdzie, bo Amerykanie mają za dużo do stracenia.
Moim zdaniem wystawili Ukraińców.
A co będzie, to jak dożyjemy,to zobaczymy.
Ale tu nie ma dobrego rozwiązania.