w tandemie PO-PIS nie wróży nic dobrego, dalsze pobrzękiwanie szabelką w interesie Londynu i amerykańskich demokratów, cięcie i tak rachitycznych świadczeń socjalnych, szaleństwo zbrojeń, rusofobia, nienawiść wobec Rosji i Białorusi oraz poparcie dla Kijowa
Głosowanie na Zandberga było "czerwoną kartką" dla obecnego rządu - PO, ale de facto PiS-u-bis, a na Biejat - było taką "kartką żółtą". Senyszyn słusznie postulowała zmniejszenie wydatków budżetowych na zbrojenia, ale jednoczześnie miała ogólnie mniej prosocjalny program. Zaliczyła także skandaliczną wypowiedź na temat swoich mieszkań i praw lokatorów, jednocześnie opowiadając się (w Latarniku Wyborczym) przeciwko podatkowi katastralnemu, inaczej niż w przypadku Zandberga i Biejat -
https://www.youtube.com/watch?v=F7xpqqEsl5w
Poza tym, niestety faszyzm i ultranacjonalizm rosną w siłę.
Swoją drogą, jakże "polskie" nazwiska mają najbardziej antyimigranccy politycy - Braun (potomek spolonizowanych osadników z Austrii) czy Mentzen o częściowo niemieckich, choć także spolonizowanych, korzeniach...
* Przeciwko podatkowi katastralnemu od kilku posiadanych nieruchomości.
Bo przecież nikt nie ma najmniejszych powodów do nienawiści wobec Rosji, a zwłaszcza jej aktualnych władz? Również wracając do bliższej i dalszej historii Polski czy Ukrainy, ale także np. Finlandii - ze strony Rosji przychodziło wyłącznie samo dobro?
przemawia językiem neoliberałów JKM. Niestety poza Senyszyn nie słyszałem na lewicy głosu antymilitarystycznego.
Senyszyn,Maciak,Braun i nie jednoznacznie Mentzen wypowiadali się przeciw dalszemu finansowaniu wojny.
Reszta albo popiera koalicję wojny albo nabrała wody w usta.
otrzymali w sumie 23% głosów