Kongres obala weto Busha

[2007-11-08 21:00:30]

Ogromną większością głosów Kongres oddalił weto, założone przez prezydenta George’a W. Busha wobec ustawy przeznaczającej 23 miliardy dolarów na ochronę i usprawnienie złóż wodnych.

Stosunek sił w Senacie wyniósł 79 głosów za obaleniem weta przeciwko 19 popierających jego utrzymanie. Wcześniej w Izbie Reprezentantów proporcje wynosiły 361 do 54 głosów.

Jest to pierwszy przypadek przeforsowania przez Kongres jakiegoś projektu, mimo sprzeciwu Białego Domu, od lutego 1998 roku.

Ustawa zakłada przeznaczenie znacznych sum na pomoc dla wciąż ogarniętych zniszczeniem po uderzeniu huraganu Katrina w 2005 roku stanów, zarządzanie antykryzysowe, ochronę naturalnych zbiorników wodnych, odbudowę ekosystemu, a także rozbudowanie i zabezpieczenie sieci wody pitnej.

Porażka prezydenta jest tym większa, że wielu z jego najbardziej oddanych, a obecnie nielicznych, sojuszników w Kongresie tym razem opowiedziało się przeciwko niemu.

To ogromnie ważny projekt i najwyższy już czas, aby wszedł w życie – stwierdził senator David Vitter z Luizjany, słynący z bardzo konserwatywnych poglądów.

Wtórował mu zastępca lidera mniejszości Trent Lott z Missisipi, którego własny dom został zrujnowany w czasie kataklizmu.

Zarówno Vitter jak i Lott reprezentują stany, w których na skutek uderzenia huraganu oraz nieudolności władz federalnych w sprawie zapewnienia pomocy dla ludności, miliony obywateli zostało pozbawionych dostępu do wody pitnej oraz otoczonych przez skażoną. Wielu zmarło, także wobec braku efektywnej reakcji władz.

To jeden z nielicznych przypadków, kiedy wspólnie osiągnęliśmy zamierzony cel – komentował postawę większości republikanów lider większości demokratycznej, Harry Reid z Nevady.

Bush uzasadniał założone 2 listopada weto "dużym kosztem" wprowadzenia projektu, próbując usprawiedliwić się "ochroną obywateli przed chcącym zabrać ich pieniądze Kongresem".

Prezydent został ostro skrytykowany za sabotowanie projektu mającego na celu pomoc dla zdewastowanych regionów i jego mieszkańców, spośród których wielu nie ma gdzie powrócić. Przypomniano też jego bierność w czasie kryzysu.

Tylko dwóch demokratów w Senacie zagłosowało przeciw odrzuceniu weta: Russ Feingold z Wisconsin oraz Claire McCaskill z Missouri.

Pozostali demokraci i republikanie, oraz dwóch niezależnych zajęli wspólne stanowisko.

Krzysztof Pacyński

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Kongres obala weto Busha

lewica.pl w telefonie

13 lutego: