Podniesienie wieku emerytalnego do 67. roku życia uchwalone przez Sejm

[2012-05-11 13:34:07]

Reforma emerytalna została przeprowadzona bez odpowiedniej debaty i legitymacji społecznej, w pośpiechu przed igrzyskami sportowymi EURO 2012. Podniesienie wieku emerytalnego jest niekorzystne dla większości społeczeństwa, nie tylko tej w wieku podeszłym, ale również dla młodych. Przy polskich warunkach demograficznych może często oznaczać po prostu pracę do śmierci. Pozostaje mieć nadzieję, że polskie społeczeństwo odpowiednio podziękuje za takie decyzje rządowi Tuska i Pawlaka oraz pseudolewicowego Ruchu Palikota, który nie po raz pierwszy pokazuje w jak głębokim poważaniu ma lewicowe postulaty służące jedynie w celach kampanijnych.

Warto docenić postawę kilkorga osób z Ruchu Palikota (Biedronia, Grodzkiej, Nowickiej czy Klepacza), które sprzeciwiły się forsownemu podnoszeniu wieku emerytalnego, przy czym należałoby też pamiętać, że te same osoby we wcześniejszych głosowaniach Sejmowych ramię w ramię z Palikotem popierały inne antyspołeczne rozwiązania.

Dzisiaj w Sejmie odbyło się głosowanie dotyczące rządowego projektu podniesienia wieku emerytalnego do 67. roku życia dla kobiet i mężczyzn (zakładającego również tzw. emerytury częściowe dla osób, które ukończyły 65 lat w przypadku mężczyzn i 62 lata w przypadku kobiet w wysokości 50 proc.).

Ustawa została przyjęta stosunkiem głosów: za - 268, przeciw - 185, wstrzymało się - 2, nie głosowało - 5. W głosowaniu udział wzięło 455 członków i członkiń polskiego parlamentu. Za przegłosowaniem ww. zmian w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych opowiedziały się współrządzące kluby parlamentarne Platformy Obywatelskiej (przy trzech osobach nieobecnych), Polskiego Stronnictwa Ludowego (przy głosie przeciwnym Eugeniusza Kłopotka) oraz opozycyjny klub Ruchu Palikota (przy głosach przeciwnych Roberta Biedronia, Anny Grodzkiej, Witolda Klepacza oraz Wandy Nowickiej oraz przy jednej osobie nieobecnej). Także dwóch posłów niezrzeszonych poparło reformę. Z kolei przeciwne były jej kluby parlamentarne Prawa i Sprawiedliwości (przy jednej osobie nieobecnej) oraz Solidarnej Polski i Sojuszu Lewicy Demokratycznej (w całości składu osobowego).

Debacie i głosowaniu Sejmowemu po raz kolejny (podobnie jak po głosowaniu ws. referendum dotyczącego wieku emerytalnego) towarzyszyła kilkutysięczna manifestacja środowisk związkowych, zorganizowana pod przewodnictwem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Solidarnościowcy zapowiedzieli blokadę głównych wyjść z budynku Sejmu w akcie protestu przeciwko przegłosowanym decyzjom, jednak niektórzy posłowie i posłanki uciekali przez płot znajdujący się za Sejmem.

Damian Chodorek

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Podniesienie wieku emerytalnego do 67. roku życia uchwalone przez Sejm

lewica.pl w telefonie

12 lutego: