PPP o wyborach prezydenckich

[2005-10-04 17:13:30]

Polska Partia Pracy zaapelowała do obywateli o udział w wyborach prezydenckich. W oświadczeniu przesłanym redakcji przez przewodniczącego PPP Bogusława Ziętka czytamy, że ugrupowanie wzywa do oddawania głosu nieważnego przez skreślenie nazwisk wszystkich kandydatów lub dopisanie na karcie wyborczej nazwiska tragicznie zmarłego Daniela Podrzyckiego.

Polska Partia Pracy motywuje swoje stanowisko faktem, że po śmierci Daniela Podrzyckiego wśród kandydatów w wyborach prezydenckich nie ma żadnego człowieka lewicy.

"Jedynym kandydatem lewicy, opowiadającym się za państwem socjalnym, ochroną pracy i praw pracowniczych, pomocą dla ludzi wykluczonych i bezrobotnych był Daniel Podrzycki, tragicznie zmarły kandydat Polskiej Partii Pracy na Prezydenta. Swoich ideałów Daniel bronił nie tylko słowami, lecz całym swoim życiem. Człowieka z takimi poglądami, wiarygodnością i programem nie ma wśród obecnych kandydatów" - czytamy w stanowisku PPP.

Bartłomiej Kacper Przybylski

Światopoglądowo najbliższy lewicy jest Marek Borowski. Gospodarczo Andrzej Lepper. To dla nich wyborcy lewicy powinni rozważyć swoje poparcie. Jakby nie oceniać, oni dwaj są najbliżsi ideom lewicowym, mimo że nazywa się ich mianem populisty czy socjalliberała i dla wielu z prawdziwą lewicowością nie mają nic wspólnego, z czym trudno się nie zgodzić. Z drugiej strony obawiam się, że manifestacje w wyborach pozostaną niezauważone. Nikt nie ogłosi przecież, że dopisywane były inne osoby. Jeśli więc ktoś zamierza głosować, powinien chyba jednak oddać głos na "mniejsze zło", bo "dobra" - wiadomo - już nie ma. Podobnie w drugiej turze trzeba będzie podjąć tę trudną decyzję. Choć oczywiście każdy ma prawo do oddania głosu nieważnego, tak jak różnie można interpretować lewicowość. Pytanie jednak - co to da?

Daniel Ptaszek

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

PPP o wyborach prezydenckich

lewica.pl w telefonie

13 lutego: