Austria - Rozłam na skrajnej prawicy

Austria: Rozłam na skrajnej prawicy

[2005-04-18 17:27:22]

Ostatnie dni przyniosły poważne zmiany na austriackiej scenie politycznej. Skrajnie prawicowa Wolnościowa Partia Austrii (Freiheitliche Partei Österreichs) doznała poważnego osłabienia w wyniku odejścia grupy jej czołowych działaczy. "Uciekinierzy" na czele z Jörgiem Haiderem oraz ministrami FPÖ w rządzie kanclerza Wolfganga Schüssela utworzyli Sojusz na rzecz Przyszłości Austrii (Bündnis Zukunft Österreich).

Razem z Haiderem i ministrami rządu Schüssela do nowej partii przeszło 9 z 18 deputowanych, którzy dostali się do Nationalratu z list FPÖ. Dwóch kolejnych deputowanych FPÖ jest niezdecydowanych co do swojej dalszej przynależności partyjnej.

Kanclerz Austrii Wolfgang Schüssel poinformował opinię publiczną, że po rozmowach z liderem BZÖ - Jörgiem Haiderem, jest spokojny o dalsze funkcjonowanie koalicji i poparcie dla swojego gabinetu. Obserwatorzy austriackiej sceny politycznej zaznaczają jednak, że niewykluczona jest zmiana zdania przez działaczy BZÖ i wycofanie ich poparcia dla tracącego popularność rządu Schüssela. Taki ruch oznaczałby konieczność rozpisania w Austrii przedterminowych wyborów parlamentarnych.

Na przedterminowe wybory naciskają także prowadzący w sondażach socjaldemokraci. Lider Socjaldemokratycznej Partii Austrii (Sozialdemokratische Partei Österreichs) Alfred Gusenbauer zwraca uwagę, iż Austrię czeka w najbliższym czasie okres przewodnictwa Unii Europejskiej. Proszę sobie wyobrazić w jak niekorzystnym świetle postawiłby nasz kraj upadek rządu tuż przed albo, co gorsze, w trakcie naszej Prezydencji w Unii Europejskiej - tłumaczy Gusenbauer.

W kwietniowym sondażu preferencji partyjnych Austriaków prowadzą socjaldemokraci z 43 proc. poparcia. Drugie miejsce zajmuje współrządząca Austriacka Partia Ludowa (Österreichische Volkspartei) kanclerza Schüssela z wynikiem 36 proc. Na Zielonych chciałoby głosować 12 proc. badanych, a jedynie 5 proc. wyborców poparłoby nowe ugrupowanie Haidera - Sojusz na rzecz Przyszłości Austrii. Rozbita Wolnościowa Partia Austrii z wynikiem 3 proc. znalazłaby się poza parlamentem.

Jeszcze w 2002 roku skrajna prawica cieszyła się poparciem 10 proc. Austriaków. W 1999 roku zaś na Wolnościową Partię Austrii (FPÖ) głosowało niemal 27 proc. obywateli.

Bartłomiej Kacper Przybylski

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Austria: Rozłam na skrajnej prawicy

lewica.pl w telefonie

12 lutego: