Paragwaj - Fernando Lugo zaprzysiężony

Paragwaj: Fernando Lugo zaprzysiężony

[2008-08-16 17:35:50]

15 sierpnia Fernando Lugo - były katolicki biskup i lider lewicowej koalicji Sojusz Patriotyczny na rzecz Zmiany (Alianza Patriótica para el Cambio) – został zaprzysiężony na prezydenta Paragwaju. Wydarzenie to ostatecznie kończy 61-letnie rządy konserwatywnej Partii Colorado.

Ceremonia zaprzysiężenia w stolicy kraju Asunción prowadzona była na dużej scenie przed budynkiem Kongresu, w dwóch językach – hiszpańskim i guarani. Prezydent Lugo wystąpił bez krawata, za to w sandałach. Ponieważ, jako były duchowny, Lugo nie jest żonaty, ogłosił mianem Pierwszej Damy Paragwaju swoją starszą siostrę - Mercedes Lugo.

Zmienianie Paragwaju nie jest niemożliwe. Dziś Paragwaj zrywa ze swoją korupcyjną reputacją, zrywa z kilkoma feudalnymi panami z przeszłości - mówił Lugo. Zapowiedział, że w pierwszych stu dniach swojego urzędowania zamierza zapoznawać obywateli ze swoim programem. Jego rząd od pierwszego dnia urzędowania ma natomiast podejmować działania na rzecz walki z ubóstwem. Wśród kolejnych istotnych zadań wymienił Lugo między innymi zapewnienie lepszej ochrony praw człowieka, przeprowadzenie reformy rolnej, a także podjęcie zdecydowanej walki z korupcją, która jest – jego zdaniem - rakiem, który koroduje całe społeczeństwo.

W swym przemówieniu Lugo kilkakrotnie cytował brazylijskiego prezydenta Luiza Inácio Lulę da Silvę i chilijską prezydent Michelle Bachelet. Obserwatorzy zauważają, że najwięcej odniesień w wystąpieniu prezydenta Lugo było jednak do postaci Salvadora Allende.

Gdy chodzi o obecność polityków, to na ceremonię zaprzysiężenia Lugo przybyli przywódcy prawie wszystkich państw Ameryki Łacińskiej. Zabrakło tylko prezydenta Kolumbii Álvaro Uribe i Peru Alana Garcíi. Obecni, aczkolwiek – jak zauważają obserwatorzy - znajdujący się raczej na dalszym planie, byli należący do lewicowej awangardy regionu prezydenci Wenezueli Hugo Chávez, Boliwii Evo Morales, Ekwadoru Rafael Correa czy Nikaragui Daniel Ortega (Lugo w wywiadach deklaruje się jako polityk centrolewicowy, znajdujący się w pół drogi między takimi politykami, jak Lula czy Bachelet, a takimi jak Chávez). Podczas ceremonii obecni byli także liderzy powszechnie nieuznawanych państw: prezydent Tajwanu Ma-Yiung-Yeou oraz minister spraw zagranicznych Arabskiej Demokratycznej Republiki Sahary Salem Salek.

Oczekiwania związane z prezydenturą Lugo są w Paragwaju ogromne. Według sondażu, jaki publikuje dziennik "ABC Color", 76 proc. Paragwajczyków wierzy w to, że rządy Lugo wpłyną na poprawę sytuacji kraju. Tylko 2 proc. twierdzi, że sytuacja kraju pogorszy się.

Bartłomiej Kacper Przybylski

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Tomasz Markiewka: O stanie polskiej lewicy - część druga

Tomasz Markiewka: O stanie polskiej lewicy - część pierwsza

Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość

Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy

Tomasz Markiewka: Tylko obniżka składki zdrowotnej czy już psucie państwa?

Wojtek Boliński: Lewica w Polsce boi się własnego cienia

Paragwaj: Fernando Lugo zaprzysiężony

lewica.pl w telefonie

29 kwietnia: