Tusk chce "pomagać" najsłabszym

[2009-01-02 03:30:41]

W wywiadzie dla dziennika "Polska The Times" premier Donald Tusk zapewnił, że w nowy rok Polacy mogą wejść z większym optymizmem niż większość Europejczyków. Podkreślił on, że w sytuacji światowego kryzysu gospodarczego każdy odpowiedzialny rząd musi pamiętać też o najsłabszych. To nie znaczy, że serce przesunęło mi się radykalnie na lewą stronę, ale gdy każdego dnia zmieniają się kursy walut, upadają firmy, trzeba pamiętać o najbardziej bezbronnych - powiedział premier.

Tusk zapewnił, że rząd będzie się starał o utrzymanie miejsc pracy. Dodał, że bardzo liczy na współpracę ze związkami zawodowymi. Ich liderzy zrozumieli już, jak się wydaje, że w tak ciężkich czasach należy dbać o firmę, czyli o miejsca pracy, a nie żądać coraz więcej i więcej - stwierdził.

Słowa Tuska tłumaczy wstępna wersja raportu opracowana przez głównego doradcę ekonomicznego premiera Michała Boniego. Jedną z głównych proponowanych w nim metod walki o miejsca pracy jest obniżka pensji. W optymistycznej wersji Boni przewiduje wzrost płac o zaledwie 2,3 proc., a w pesymistycznej miałyby one spaść o 0,4 proc.

Inne wprowadzone lub planowane rozwiązania ekipy Tuska, wiążące się z sytuacją najbiedniejszych, to: zniesienie wcześniejszych emerytur dla 750 tys. ludzi, radykalne cięcia w funduszu pracy, obniżka podatków dla najbogatszych, na czym budżet straci 8 miliardów zł, rezygnacja ze zwiększenia zasiłków dla bezrobotnych, odejście od zasady opiniowania przez związki zawodowe zwolnień z pracy, skrócenie okresu ochronnego (w którym nie wolno zwalniać pracownika) przed emeryturą do dwóch lat (obecnie trwa on 4 lata), utrudnienie pracownikom wykorzystania urlopu na żądanie, przywrócenie pojęcia "porzucenia pracy" (po wprowadzeniu takiego rozwiązania firmy mogłyby żądać odszkodowania od pracownika, który nagle porzucił pracę), zniesienie obowiązkowego przywracania do pracy niesprawiedliwie zwolnionych pracowników, którzy wygrali sprawę w sądzie, prywatyzacja szpitali.

Piotr Szumlewicz

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość

Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy

Tomasz Markiewka: Tylko obniżka składki zdrowotnej czy już psucie państwa?

Wojtek Boliński: Lewica w Polsce boi się własnego cienia

Slavoj Žižek: Najlepsze rozwiązanie dla Europy? Pryncypialny pragmatyzm

Tomasz S. Markiewka: Niepamięć to przepis na polityczną katastrofę

Tusk chce "pomagać" najsłabszym

lewica.pl w telefonie

27 kwietnia: