Stoczniowcy z Gdyni i Szczecina piszą do premiera

[2009-02-12 14:13:37]

Związki zawodowe działające w Stoczni Gdynia oraz Stoczni Szczecińskiej skierowały list do premiera Donalda Tuska w którym domagają się aby stocznie działały i budowały statki co najmniej do końca roku.

Decyzje Komisji Europejskiej dotyczące polskich stoczni zapadły w jakościowo innej sytuacji gospodarczej niż obecna. Było to jeszcze przed załamaniem amerykańskiego systemu finansowego, który szybko nabrał globalnego charakteru. Coraz bardziej pogłębiający się globalny kryzys finansowo-ekonomiczny dotknął także Europę Zachodnią, a ostatnio coraz bardziej wpływa na sytuację polskiej gospodarki - piszą stoczniowcy.

Związkowcy wskazują, że w związku z trudną sytuacją gospodarczą większość rządów państw członkowskich Unii Europejskiej reaguje na nią m.in. zwiększając pomoc publiczną, inwestując w infrastrukturę i chroni miejsca pracy. Autorzy listu podkreślają, że rządy Francji i Niemiec zdecydowały się także na bezpośrednią pomoc swojemu przemysłowi stoczniowemu.

Zdaniem stoczniowych związków zawodowych polski rząd nie zdawał sobie sprawy z groźnych następstw kryzysu. Dodał, że przemysł stoczniowy może w warunkach recesji wyzwolić impulsy stymulujące gospodarkę i ma naturalne możliwości pobudzenia produkcji w wielu innych branżach.

Wszystko to przemawia za tym aby w obecnej kryzysowej sytuacji gospodarczej, rząd zrewidował swoje stanowisko w sprawie polskich stoczni i szybko podjął rozmowy z Komisją Europejską w celu renegocjacji dotyczących ich ustaleń i jednocześnie wystąpił do Parlamentu z inicjatywą nowelizacji specustawy, a ponadto uwzględniając szanse i możliwości wynikające z zawartych już kontraktów, przedłuży okres transformacji naszych stoczni - czytamy w zakończeniu dokumentu.

Apel o utrzymanie stoczni w Szczecinie skierowali także radni sejmiku województwa zachodniopomorskiego w którym wyrażają oni nadzieje że dojdzie do wykonania analizy możliwości włączenia zakładu do programu bezpieczeństwa energetycznego RP w świetle decyzji o budowie gazoportu w Świnoujściu poprzez budowę gazowców.

Szymon Martys

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość

Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy

Tomasz Markiewka: Tylko obniżka składki zdrowotnej czy już psucie państwa?

Wojtek Boliński: Lewica w Polsce boi się własnego cienia

Slavoj Žižek: Najlepsze rozwiązanie dla Europy? Pryncypialny pragmatyzm

Tomasz S. Markiewka: Niepamięć to przepis na polityczną katastrofę

Stoczniowcy z Gdyni i Szczecina piszą do premiera

lewica.pl w telefonie

24 kwietnia: