Strefa Gazy - Konwój Viva Palestina dotarł na miejsce

Strefa Gazy: Konwój Viva Palestina dotarł na miejsce

[2009-03-12 20:38:18]

Po 23 dniach i przejechaniu 5 tysięcy mil, międzynarodowy konwój Viva Palestina wiozący pomoc dla mieszkańców Strefy Gazy dotarł w końcu na miejsce. Zorganizowany przez brytyjskich socjalistów z RESPECT konwój przekazuje Palestyńczykom dary wartości ponad miliona funtów. Po drodze do konwoju dołączyła druga, libijska grupa, prowadząca do Gazy ponad sto ciężarówek z darami. Wolontariusze wjeżdżający do Strefy byli witani przez tysiące Palestyńczyków cierpiących po izraelskich bombardowaniach w grudniu i styczniu, na skutek których zostało rannych kilka tysięcy ludzi, ponad 1300 zabitych a tysiące domów zostało zburzonych.

Konwój wjechał do Strefy Gazy później niż planowano na skutek problemów ze strony władz egipskich. Funkcjonariusze oznajmili, że niektóre osoby muszą się udać na izraelskie przejście graniczne i wjechać do Gazy z tamtej strony. Uczestnicy konwoju nie zgodzili się na rozłączenie i po kilkugodzinnych negocjacjach urzędnicy egipskiego reżimu ustąpili. W oczekiwaniu na decyzję władz, rozegrano mecz piłkarski pomiędzy kierowcami brytyjskimi i libijskimi.

Brytyjski poseł George Galloway, jeden z organizatorów konwoju, po przekroczeniu przejścia granicznego w Rafah, ucałował palestyńską ziemię. Uczestnicy konwoju zostali przyjęci przez palestyńskiego premiera Iszmaila Hanije, który zorganizował konferencję prasową na świeżym powietrzu. Teraz wszyscy jesteśmy Palestyńczykami. Mówiono, że to się nie może udać, ale dokonaliśmy tego. Co najmniej 23 dni po tym jak konwój wyruszył, przybyliśmy na tę ziemię bohaterów. Teraz chcemy, żeby oblężenie Gazy całkowicie ustało a przejście graniczne w Rafah zostało całkowicie otwarte - mówił Galloway. Uczestnicy Viva Palestina wjechali do miasta Gaza, gdzie witały ich tłumy mieszkańców. Część spośród trzystu uczestników konwoju, w tym Daoud Abdullah, sekretarz generalny Brytyjskiej Rady Muzułmańskiej, radni miast Birmingham i Londynu i George Galloway, udzielali wywiadów dziennikarzom.

George Galloway ostentacyjnie, na oczach dziennikarzy wręczył palestyńskiemu premierowi Hanije 25 tysięcy funtów w gotówce, jako symboliczny gest złamania sankcji nałożonych na palestyński rząd przez Unię Europejską. Pieniądze przeznaczone zostaną dla długo cierpiących ludzi w Gazie. Ale najważniejszą sprawą jest to, że jest to złamaniem reżimu sankcji UE, które wyrządziły tu tyle niepotrzebnych problemów. Nie ma jednak nigdzie w Wielkiej Brytanii ani w Europie ławy przysięgłych, która mogła by mnie skazać za przestępstwo. Zamiast tego jest polityka brytyjska i Unii Europejskiej, którą należało by oskarżać - mówił Galloway.

Uczestnicy konwoju sporządzają obecnie raporty na temat zniszczeń szkół, szpitali, domów i ulic po izraelskich bombardowaniach. Dowiadują się o najpilniejszych potrzebach mieszkańców Strefy. W najbliższych dniach większość uczestników opuści Gazę i powróci do Wielkiej Brytanii, gdzie będą koordynować dalszą pomoc dla Palestyńczyków.

Film z przemówieniem George'a Gallowaya w mieście Gaza można obejrzeć tutaj.

Bartłomiej Zindulski

Na zdjęciu: Poseł George Galloway przemawia do palestyńskich tłumów.

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość

Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy

Tomasz Markiewka: Tylko obniżka składki zdrowotnej czy już psucie państwa?

Wojtek Boliński: Lewica w Polsce boi się własnego cienia

Slavoj Žižek: Najlepsze rozwiązanie dla Europy? Pryncypialny pragmatyzm

Tomasz S. Markiewka: Niepamięć to przepis na polityczną katastrofę

Strefa Gazy: Konwój Viva Palestina dotarł na miejsce

lewica.pl w telefonie

24 kwietnia: