Wenezuela - Rok radykalnych zmian

Wenezuela: Rok radykalnych zmian

[2010-01-07 00:11:08]

Prezydent Wenezueli Hugo Chávez zapowiedział podczas jednej z konferencji prasowych, że rok 2010 będzie czasem radykalizacji zmian prowadzących do socjalizmu. Radykalnym jest ten kto idzie do korzeni (problemów). Nie nazywamy radykalnym kogoś, kto nie widzi spraw w całości - powiedział Chávez.

Wenezuelski parlament (Asamblea Nacional) rozpoczęła właśnie pracę nad ustawami, które mają "zbliżyć Wenezuelę do socjalizmu XXI wieku". Radykalizacja oznacza pogłębienie socjalizmu na wszystkich polach działania. W prawach, które wprowadzają większość równość i sprawiedliwość społeczną, które rozumieją, że toczy się walka klas - powiedział Carlos Escarrá jeden z członków władz naczelnych Zjednoczonej Socjalistycznej Partii Wenezueli (Partido Socialista Unidad de Venezuela).

Pośród praw, które mogą być przyjęte już podczas bieżącej sesji parlamentu wymienia się Prawo o Własności Społecznej (Ley de Propiedad Social), Prawo Pracy (Ley del Trabajo), które ma ograniczyć długość dnia pracy. Wszystkie zmiany w prawie odbywają się w cieniu zaplanowanych na 26 września wyborów parlamentarnych, w których opozycja będzie szukać szansy na wyrównanie sił w parlamencie, a zaplecze polityczne Cháveza zachowania większości pozwalającej na samodzielne stanowienie prawa.

Prawo o Własności Społecznej zakłada, że władze państwowe będą mogły ogłosić każde przedsiębiorstwo zarówno państwowe jak i prywatne "własnością społeczną" jest stwierdzą, że jego produkcja nie jest skierowana na zaspokojenie realnych potrzeb społeczeństwa lub, że nie odpowiada ona istotnym potrzebom społecznym lub modelowi społeczno-gospodarczemu (kraju). Własność społeczna będzie współegzystować z pozostałymi formami własności i ma odpowiadać na potrzeby historyczne demokratyzacji własności - utrzymuje deputowany PSUV ze stanu Falcón Ulises Daal. Własność Społeczna pojawiła się w odrzuconym w referendum projekcie zmian konstytucji w 2007 roku. W obecnym projekcie jest zdefiniowana jako posiadanie jednostek gospodarczych lub o potencjale gospodarczym, przeznaczonych lub zaprojektowanych dla zaspakajania potrzeb społecznych lub produkcji dóbr lub usług które z natury i na mocy praca są własnością kolektywną i w interesie strategicznym zarówno dla pełnej suwerenności kraju jak i rozwoju spójności społecznej ludności kraju.

W celu kierowania własnością społeczną przewiduje się powołanie do życia Centralnej Rady ds. Planowania Ekonomii Socjalistycznej w skład której ma wejść 12 ministrów, której jednym z uprawnień byłoby decydowanie o środków produkcji jednostek uznanych za własność społeczną.

Jednakże niektóre badania wskazują, że proponowane prawa mogą zagrozić planom rządzącej partii. Według jednego z sondaży 65 proc. Wenezuelczyków przedkłada własność prywatną nad własność wspólną/samorządową (30 proc. wskazań). Na takich badaniach opiera taktyka opozycji, która krytykuje planowane zmiany jako "oparte na antywartościach".

Bartosz Nowaczyk

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość

Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy

Tomasz Markiewka: Tylko obniżka składki zdrowotnej czy już psucie państwa?

Wojtek Boliński: Lewica w Polsce boi się własnego cienia

Slavoj Žižek: Najlepsze rozwiązanie dla Europy? Pryncypialny pragmatyzm

Tomasz S. Markiewka: Niepamięć to przepis na polityczną katastrofę

Wenezuela: Rok radykalnych zmian

lewica.pl w telefonie

24 kwietnia: