Pracownikom sektora publicznego zarabiającym setki tysięcy funtów rocznie zostaną obniżone pensje, jeśli Partia Konserwatywna wygra wybory – ogłosił 10 kwietnia jej lider David Cameron. W swoim pierwszym artykule prasowym po rozpoczęciu kampanii wyborczej napisał, że jego partia przejmuje palmę pierwszeństwa w kwestii postępu i zajmie się niesprawiedliwymi płacami w sektorze publicznym.
W tekście opublikowanym w centrolewicowym dzienniku "The Guardian" zaatakował premiera Gordona Browana jako anachronizm, którego rząd przekroczył termin ważności, a za dzisiejszych radykałów uznał torysów. Uważam, że wybór w tych wyborach jest pomiędzy reakcyjną Partią Pracy i jej starym podejściem opartym na rozkazywaniu i kontroli, a radykalną zmianą z Konserwatystami – postępową partią w zgodzie z nowoczesnym światem, napisał Cameron, korzystając z gościnnych łamów gazety tradycyjnie sprzyjającej jego politycznym oponentom.
Radykalnym posunięciem, które ma uczynić Partię Konserwatywną bardziej postępową niż Partia Pracy ma być wprowadzenie zasady, że wysocy rangą menedżerowie w sektorze publicznym nie będą mogli zarabiać więcej niż dwudziestokrotność najniższej pensji wypłacanej w organizacji, w której pracują. Oznacza to, że około dwustu dyrektorów może liczyć się z obniżką wynagrodzeń. Należy do nich na przykład Ed Richards, dyrektor naczelny Ofcomu, którego pensja w wysokości ponad 392 tysięcy funtów jest 22 razy wyższa od orientacyjnej najniższej pensji w tej quasi-pozarządowej organizacji.
Nie wiadomo dokładnie, jak wielu dyrektorów z sektora publicznego dotkną zmiany, ale Sojusz Podatników (Taxpayers’ Alliance) sugeruje, że 223 z nich zarabia rocznie ponad 211 tysięcy funtów, a więc kwotę ponad 20 razy wyższą niż minimalna pensja, która wynosi 10 556 funtów. Jednak pensja szefa policji, choć wynosi niemal 254 tysiące funtów nie jest zagrożona, gdyż to tylko 11-krotność najniższej pensji policjanta w Zjednoczonym Królestwie, a prezes Banku Anglii z pensją sięgającą 297 tysięcy funtów zarabia zaledwie 19-krotność najniższego uposażenia w tej instytucji finansowej. Plan Konserwatystów nie obejmuje oczywiście pensji wypłacanych w sektorze prywatnym, choć te można by – przy odpowiedniej woli politycznej – ograniczyć na przykład za pomocą odpowiedniej progresji podatkowej.
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1870 - W Symbirsku urodził się Włodzimierz Lenin, przywódca rewolucji bolszewickiej.
2007 - Miała miejsce I tura wyborów prezydenckich we Francji - do II tury przeszli Nicolas Sarkozy i Ségolène Royal.
2009 - Afrykański Kongres Narodowy wygrał wybory parlamentarne w RPA.
2011 - W Omanie ok. 3 tys. demonstrantów wyszło na ulice miasta Salala, żądając od sułtana przeprowadzenia reform.
2012 - We Francji odbyła się I tura wyborów prezydenckich, w której zwyciężył kandydat socjalistów François Hollande przed urzędującym prezydentem Nicolasem Sarkozym.