USA: Obama zatwierdził ulgi podatkowe dla najbogatszych
[2010-12-18 22:53:37]
Prezydent Barack Obama podpisał przegłosowaną wcześniej przez Senat i Izbę Reprezentantów ustawę o przedłużeniu ulg podatkowych wprowadzonych przez George’a W. Busha. Krok ten jest rezultatem kompromisu, jaki przywódca USA zawarł z Republikanami, którzy są po listopadowych wyborach w połowie kadencji liczniej reprezentowani w parlamencie. Jednocześnie jest złamaniem wyborczych obietnic przez Obamę, który zobowiązał się nie zwalniać najbogatszych obywateli z podatków.
Senat przyjął nowe prawo 15 grudnia. W glosowaniu w Izbie Reprezentantów, które odkładano i które miało miejsce dopiero 16 grudnia wieczorem, za przyjęciem ustawy było 277 deputowanych, w tym 138 Demokratów (112 przeciw) i 138 Republikanów (36 przeciw). Część deputowanych Partii Demokratycznej uznało kompromis za zbyt daleko idący, a nawet mówiło o zdradzie ze strony Obamy.
Poprzedni pakiet podatkowy wygaśnie w styczniu. Jego przedłużenie oznacza, że Amerykanie będą płacili niższe podatki jeszcze przez następne dwa lata, niezależnie od wysokości dochodu (a więc także ci najlepiej zarabiający). Jednocześnie przedłużone zostały wypłaty zasiłków dla długotrwale bezrobotnych i ulgi w podatku spadkowym dla najbogatszych Amerykanów.
Biały Dom twierdzi, że niskie podatki będą stymulowały gospodarkę i pozwolą obniżyć bezrobocie, które obecnie wynosi niemal 10 procent. Jednak wielu Demokratów przeciwnych przedłużeniu ulg podatkowych zwraca uwagę, że będzie to kosztować budżet 858 mld dolarów, a pieniądze te w dużej mierze trafią do najbogatszych Amerykanów. Tymczasem deficyt budżetowy wynosi 14 bilionów dolarów.
Jak powiedziała telewizji Al-Dżazira redaktorka magazynu "Newsweek" Eleonore Clift, lewicowi demokraci czuli, że czasowe zwolnienie podatkowe najbogatszych Amerykanów nie spowoduje stworzenia nowych miejsc pracy. Ale jakiekolwiek porozumienie wynegocjowane teraz jest lepsze niż to, które uzyskaliby, gdyby zaczekali aż Republikanie przejmą kontrolę nad Izbą [Reprezentantów], więc jest to mniejsze z dwojga złego.
lewica.pl w telefonie
Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:
1870 - W Symbirsku urodził się Włodzimierz Lenin, przywódca rewolucji bolszewickiej.
2007 - Miała miejsce I tura wyborów prezydenckich we Francji - do II tury przeszli Nicolas Sarkozy i Ségolène Royal.
2009 - Afrykański Kongres Narodowy wygrał wybory parlamentarne w RPA.
2011 - W Omanie ok. 3 tys. demonstrantów wyszło na ulice miasta Salala, żądając od sułtana przeprowadzenia reform.
2012 - We Francji odbyła się I tura wyborów prezydenckich, w której zwyciężył kandydat socjalistów François Hollande przed urzędującym prezydentem Nicolasem Sarkozym.