Warszawa - Protest nauczycieli przeciwko protegowanej wiceministra

Warszawa: Protest nauczycieli przeciwko protegowanej wiceministra

[2006-04-12 01:54:08]

Nauczyciele z Zespołu Szkół nr 71 na warszawskiej Woli przyszli w poniedziałek do pracy ubrani na czarno. Jest to protest przeciwko nowej dyrektorce szkoły, która ich zdaniem została wskazana przez wiceministra edukacji Stanisława Sławińskiego, którego żona uczyła swego czasu w wolskiej szkole.

Na budynku szkoły wiszą flagi przepasane kirem. Na drzwiach można przeczytać komunikat "Protestujemy przeciwko objęciu stanowiska dyrektora szkoły przez panią Magdalenę Politańską".

Kilka miesięcy temu poprzednia dyrektorka odeszła na emeryturę. Nauczyciele bezskutecznie domagali się rozpisania konkursu, który zdecyduje kto obejmie wakat. Zwłoka była zastanawiająca. Teraz nauczyciele twierdzą, że trzeba było poczekać aż Politańska ukończy kurs zarządzania oświatą. Konkurs został rozpisany rzeczywiście kilka dni po tym jak Politańska zdobyła stosowne zaświadczenie. Co ciekawe podpisał je… wiceminister Stanisław Sławiński.

Magdalena Politańska kurs skończyła w Placówce Doskonalenia Nauczycieli "Pro Formatione" założonej przez Radę Szkół Katolickich. Sama prowadzi tam zajęcia. Dyrektorem Pro Formatione był Stanisław Sławiński. Podpis na zaświadczeniu złożył 17 grudnia zeszłego roku. Od 11 dni był już wiceministrem edukacji.

Rodzice uczniów uczęszczających do wolskiej szkoły obawiają się, że protegowana wiceministra Sławińskiego będzie stosować metody wychowawcze popierane przez wiceministra Sławińskiego. Jest on znanym krzewicielem "wychowania dzieci w posłuszeństwie" oraz zwolennikiem kar fizycznych.

Należy stwierdzić, że o ile kary fizyczne stosowane są z właściwym umiarem, nie zawierają w sobie niczego, co naruszałoby godność osobową dziecka oraz najskuteczniej komunikują dziecku to, co powinny komunikować – twierdził na początku lat 90-tych Sławiński. Tak więc kanał komunikacyjny poprzez ciało jest dla dziecka najważniejszy i tym samym także najłatwiejszy. Dlatego kara fizyczna znajduje zastosowanie przede wszystkim w dialogu wychowawczym z małymi dziećmi – wyjaśniał swego czasu obecny wiceminister.

Dorobek teoretyczny Sławińskiego jest jednak znacznie bogatszy. Oto jak rozumie on koncepcję wychowania w posłuszeństwie: W wielu środowiskach, zwłaszcza inteligenckich, obserwuje się tendencję do nadmiernego argumentowania poleceń. Wiąże się to z dość istotnym błędem myślowym, który polega na tym, że milcząco przyjmuje się założenia, że ostateczną racją posłuszeństwa jest obiektywna słuszność decyzji osoby sprawującej władzę wychowawczą. (...) Jest to jednak fałszywe postawienie sprawy, ponieważ nie słuszność polecenia a uprawnienia osoby wychowującej są podstawową racją posłuszeństwa dziecka – tłumaczy Sławiński.

W najbliższym czasie odbędą się konkursy na dyrektorów około 200 szkół w całej Warszawie.

Bartosz Machalica

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Katarzyna Przyborska: Czerwony Bór musi być biały. Tego wymaga polska wrażliwość

Mateusz Stolarz: Prezydent z plantacji bananów. Elity, przemoc i nowa twarz prawicy

Tomasz Markiewka: Tylko obniżka składki zdrowotnej czy już psucie państwa?

Wojtek Boliński: Lewica w Polsce boi się własnego cienia

Slavoj Žižek: Najlepsze rozwiązanie dla Europy? Pryncypialny pragmatyzm

Tomasz S. Markiewka: Niepamięć to przepis na polityczną katastrofę

Warszawa: Protest nauczycieli przeciwko protegowanej wiceministra

lewica.pl w telefonie

24 kwietnia: