Argentyna: Wygrana Indian Kolla w walce o prawo do ziemi
[2006-06-16 11:00:34]
![]() Walka Indian z plemienia Kolla o prawo własności do ziemi trwała prawie 60 lat. Już w 1946 roku 174 przedstawicieli tego plemienia z prowincji Jujuy i Salta wyruszyło pieszo - w ramach protestu przeciwko feudalnej eksploatacji zamieszkałych przez nich terenów - do odległego o 1800 kilometrów Buenos Aires. Podróż zajęła trzy miesiące. Rząd argentyński złożył protestującym wiele obietnic, które pozostały tylko na papierze. Ich realizacja musiał czekać kilka długich dziesięcioleci. Wraz z zamieszkałymi przez nas terenami jesteśmy żywym dziedzictwem ludzkości, a oni próbowali nas sprzedać, mówi dzisiaj Rosario Andrada, członek stworzonego przez rdzenną ludność prowincji Jujuy Komitetu Aktywności Obywatelskiej (KAO). Nie sprzeciwiamy się rozwojowi przemysłu wydobywczego, ale tytuły własności ziemi są dla nas gwarancją, że nasze dzieci będą mogły tu dalej żyć. Chcemy też mieć możliwość uczestniczenia w dyskusji. Podstawą egzystencji Indian Kolla jest uprawa roślin i hodowla zwierząt, głównie owiec, kóz i lam. Region będący przedmiotem sporu jest bogaty w złoża złota, miedzi i rtęci. Pojawiają się również plany wybudowania w dolinie Quebrada de Humahuaca luksusowych hoteli. Rząd prowincji Jujuy uważa, że sprzeciwiamy się rozwojowi. A ja się pytam, co to za rozwój, gdy firma używa cyjanidów do wydobywania złota, a dzieci w pobliskich wioskach umierają z niedożywienia?, pyta retorycznie Andrada, przewodnicząca Fundacji Warmi Sayasjunqo, zrzeszającej kobiety żyjące na tych terenach. Nasi przodkowie znosili wiele cierpień i upokorzeń, ale nie opuścili tej ziemi. My również tu pozostaniemy i będziemy bronić prawa do naszej ziemi, dodaje. Inny przywódca lokalnej ludności zauważa: W tej ziemi jest złoto, miedź i rtęć. Ale jak pojawia się tutaj firma wydobywcza ze swoją technologią, zaczynają nam padać zwierzęta. Nie zgadzamy się na zatruwanie naszego środowiska i ograbianie nas z bogactw tego regionu. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
15 lutego:
1910 - Urodziła się Irena Sendlerowa, działaczka społeczna związana z ruchem socjalistycznym. Uratowała 2,5 tys. żydowskich dzieci z warszawskiego getta. Uhonorowana tytułem Sprawiedliwa Wśród Narodów Świata.
1959 - W Danii powstała Socjalistyczna Partia Ludowa (SF).
1971 - Władze PRL odwołały grudniowe podwyżki cen artykułów żywnościowych i podwyższyły najniższe płace.
1977 - Socjaldemokraci wygrali wybory parlamentarne w Danii.
1982 - Agatha Barbara z Partii Pracy została pierwszą kobietą-prezydentem Malty.
1999 - Kurdyjski przywódca Abdullah Öcalan został ujęty przez Turków.
2001 - Opublikowano wyniki sekwencjonowania ludzkiego genomu.
2003 - Przeciwko inwazji na Irak protestowano w 600 miastach na całym świecie. W tym największym w dziejach proteście antywojennym wzięło udział łącznie 8-30 mln ludzi.
2009 - W Wenezueli 54,4% głosujących w referendum opowiedziało się za zniesieniem limitu dwóch kadencji dla prezydenta.
2017 - Zmarła Alicja Jaszczuk, dziennikarka publikująca pod panieńskim nazwiskiem Alicja Stypuła, działaczka organizacji lewicowych i świeckich.
2018 - Khadga Prasad Oli z Komunistycznej Partii Nepalu został po raz drugi premierem.
?