Warszawa - Proces obrońców lokatorów

Warszawa: Proces obrońców lokatorów

[2006-09-14 17:56:56]

13 września w warszawskim sądzie odbyła się rozprawa obrońców lokatorów, którzy blokowali eksmisję starszego małżeństwa na bruk. Proces ten jest jednym z dwóch obecnie toczących się postępowań, w których przed sądem karnym postawiono lewicowych działaczy za to, że w 2000 r. przeciwstawili się ustawie pozwalającej na wyrzucanie lokatorów na bruk. Ustawa ta niebawem została uznana przez TK za niezgodną z Konstytucją. W tamtym czasie odbyło się około kilkuset podobnych blokad, dzięki którym udało się uratować przed bezdomnością bardzo wielu ludzi.

Na godzinę przed rozprawą uczestnicy Kampanii "Mieszkanie Prawem nie Towarem", członkowie Nowej Lewicy oraz działacze Stowarzyszenia "Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej" zorganizowali przed sądem pikietę. Piotr Ikonowicz odczytał list otwarty do Ministra Sprawiedliwości, w którym pytał czy represjonowanie działaczy społecznych za obronę lokatorów godzi się z głoszoną przez rządzących koncepcją "Polski Solidarnej"? List ukazał się w krajowych wydaniu gazety "Dziennik" z 13 września (z wydania warszawskiego tekst w ostatniej chwili zdjęto).

Andrzej Smosarski mówił, że prawa lokatorów, będących z natury rzeczy na pozycji słabszej niż właściciele, w Polsce nadal nie są w wystarczający sposób chronione. Niedoskonała jest nie tylko obecnie obowiązująca ustawa, ale i sposób egzekwowania nawet tych praw, które ten akt przyznaje lokatorom. Dlatego, jak stwierdził, Czerwony Kolektyw-Lewicowa Alternatywa wraz z innymi organizacjami utworzyły kampanię "Mieszkanie Prawem nie Towarem" w ramach, której pomagają pokrzywdzonym lokatorom.

W poniedziałek 18 września w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieście, przy ul. Marszałkowskiej 82 w sali 238, o godz. 10.00 odbędzie się druga z rozpraw wytoczonych protestującym przeciwko ustawie. O godz. 9.00 przed sądem odbędzie się pikieta w obronie oskarżonych.

W tej sprawie o rzekome pobicie policjanta oskarżono Piotra Ikonowicza i eksmitowanego Krzysztofa Zielińskiego. W zdarzeniach, których dotyczy proces, brała udział także 15-letnia dziewczynka, która nie chciała dać się eksmitować. Policjanci chcąc uporać się z blokadą w pierwszej kolejności postanowili usunąć nastolatkę. Ciągnęli ją po schodach narażając na urazy głowy. Z powodu arytmii serca i wstrząśnienia mózgu nastolatka spędziła 10 dni w szpitalu. Postępowanie przeciwko policji zostało umorzone.

W związku z niestawieniem się na jedno z posiedzień w tej właśnie sprawie, sąd postanowił wobec Piotra Ikonowicza zastosować tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. W następstwie tej decyzji 31 lipca policja aresztowała Ikonowicza, który spędził w areszcie na Białołęce 10 dni, zanim wyszedł za kaucją.

Agata Nosal

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Warszawa: Proces obrońców lokatorów

lewica.pl w telefonie

8 lutego: