Putin gromi Amerykanów

[2007-02-12 18:35:01]

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin ostro zaatakował podczas swojego wystąpienia na konferencji monachijskiej amerykański pomysł rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w Europie. Jego zdaniem jest to część procesu dążenia do stworzenia jednobiegunowego świata.

Prezydent Rosji uznał takie działania za niedemokratyczne i nie do przyjęcia. Zauważył także, że polityka USA po upadku bloku wschodniego nie tylko nie doprowadziła do ograniczenia wojen, lecz, przeciwnie, spowodowała, że liczba ofiar jest o wiele większa. W nawiązaniu do amerykańskiej agresji na Irak, potępił Waszyngton za jednostronne i pozbawione prawnego mandatu akcje. Amerykańska administracja dąży także, według Putina, do okrążenia Rosji: obok tarczy antyrakietowej prezydent Rosji przytoczył rozmieszczanie baz amerykańskich tuż przy rosyjskiej granicy (ostatnio w Rumunii i Bułgarii) oraz pomysł dalszego rozszerzania NATO na wschód. Zdaniem Putina oznacza to złamanie danych Rosji po zakończeniu zimnej wojny gwarancji i może doprowadzić do nowej rundy wyścigu zbrojeń.

Oburzenie tym przemówieniem demonstrowali przedstawiciele USA i Polski. Świat jest wielobiegunowy i nie ma miejsca na bezużyteczną konfrontację, co, mam nadzieję, Rosja zrozumie - powiedział najważniejszy kandydat Republikanów na prezydenta USA, senator John McCain. Obecny na spotkaniu w Monachium przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Zalewski (PiS) ocenił, że w wystąpieniu Putina w jakimś sensie słychać było tony wskazujące na sposób myślenia jak z poprzedniej epoki.

Jeszcze bardziej histeryczna była reakcja przewodniczącego klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, Marka Kuchcińskiego. W nawiązaniu do oskarżeń opozycji o niedostateczną reprezentację polskiego rządu w Monachium, stwierdził, że gdyby obecny przy wystąpieniu Władimira Putina był Jarosław Kaczyński "mogłoby nawet dojść do rękoczynów".

Bardziej wyważone są opinie polityków i prasy niemieckiej. Lider SPD, Kurt Beck stwierdził, że wrażenie wywarła na nim szczerość prezydenta Rosji. Rzecznik niemieckiego rządu zauważył, że konferencja monachijska była odpowiednim miejscem na tego rodzaju słowa i że w żadnym razie nie zmienią one niemiecko-rosyjskich stosunków. Nie zgodził się także z tezą forsowaną przez niektórych prawicowych komentatorów, jakoby Moskwa dążyła do powrotu zimnej wojny.

Dziennik "Süddeutsche Zeitung" przestrzega przed takimi sformułowaniami. Kto chce, może mówić o retoryce zimnej wojny, ale na razie jest od niej bardzo daleko - uważa komentator monachijskiej gazety. Według niego, Władimir Putin stara się jedynie, aby Ameryka, biorąc przykład z Europy, zaczęła traktować Rosję poważnie.

Dominik Kaczmarski



drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


11 lutego:

1900 - W Charkowie została założona podziemna Rewolucyjna Partia Ukrainy (RUP).

1916 - W USA Emma Goldman została aresztowana za wykład o kontroli urodzeń.

1937 - Po uznaniu związku zawodowego United Auto Workers Union przez zarząd firmy, zakończył się strajk okupacyjny w zakładach General Motors.

1941 - Zmarł torturowany przez hitlerowców Rudolf Hilferding, austriacki ekonomista, polityk i publicysta, jeden z teoretyków austromarksizmu.

1948 - Zmarł Siergiej Eisenstein, wybitny radziecki reżyser, scenarzysta, montażysta, operator filmowy, scenograf filmowy i teatralny oraz teoretyk filmu.

1981 - 8 robotników zostało zostało napromieniowanych po wycieku wody z układu chłodzenia w elektrowni atomowej Sequoyah 1 w stanie Tennessee.

1990 - Po 27 latach spędzonych w więzieniu Nelson Mandela wyszedł na wolność.

2006 - Wiceprezydent USA Dick Cheney postrzelił na polowaniu teksańskiego biznesmena Harry'ego Whittingtona.

2007 - W Portugalii odbyło się nieważne z powodu niskiej frekwencji referendum w sprawie liberalizacji prawa aborcyjnego.

2011 - Po wielodniowych manifestacjach ustąpił prezydent Egiptu H. Mubarak.


?
Lewica.pl na Facebooku