Ostałowska: Obrońcy życia zrobili z dziecka gadżet

[2007-03-31 18:20:38]

W ostatnią środę zobaczyliśmy w "Fakcie" Alicję Tysiąc z sześcioletnią córką na kolanach. Ciepłe, miłe zdjęcie (podobne ukazały się w innych gazetach). Podpis: "Julia z matką, która nie chciała jej urodzić".

Tego samego dnia w "Dzienniku" Marian Piłka (PiS) o Alicji Tysiąc: "Wyrodna matka, która sądzi się z państwem o to, że nie zabiła własnego dziecka". Julia Pitera (PO): "Gdyby pani Tysiąc nie chciała mieć dziecka, oddała je do adopcji i walczyła potem w sądach, byłaby w tym jakaś logika". A tak Alicja Tysiąc "skazuje dziecko na życie z piętnem". Na "stygmat do końca swych dni" - dopowiada w "Rzeczpospolitej" Jolanta Szczypińska (PiS). Podobnie Jan Pospieszalski: "Sprawa ta będzie mieć psychiczne konsekwencje dla córki, która niebawem sobie uświadomi, jak wielkim nieszczęściem dla matki było jej przyjście na świat". Tym słowom i fotografiom towarzyszą zaklęcia psychologów: "Tę dziewczynkę wszelkimi sposobami trzeba chronić". O to samo apeluje doradczyni Romana Giertycha (LPR) Hanna Wujkowska. Powód: "Dziecko zostało dotknięte zespołem ocaleńca".

Alicja Tysiąc odsłoniła w kolejnych wywiadach sposób myślenia o niechcianej ciąży. Z początku kobieta nie wie, czy to dziewczynka, czy chłopiec, jakie ma włosy, oczy. Wtedy martwi się o własne zdrowie, o dzieci, które już są. Ale czy to przekreśla miłość do dziecka, jeśli się jednak urodzi? Właśnie relacja z Julią dawała matce pewność, że mimo trudnej psychologicznie sytuacji zdoła jej wszystko wytłumaczyć. W przyszłości Julia mogłaby być dumna z matki.

Ale obrońcy dziecięcych uczuć mocno utrudnili Alicji Tysiąc zadanie.

Zdegradowali i matkę, i córkę. Obie stały się argumentem w sporze, którego strony używają odmiennych języków. Jedni mówią "dziecko", drudzy "płód". Jedni "morderstwo", a drudzy "przerywanie ciąży". "Wskazania zdrowotne" jednych są dla tych drugich "prawem do ładnej figury i cery". Język obrońców życia jest bardziej emocjonalny, trafia w podświadomość. Tak samo jak używane przez nich gadżety: broszki-stópki, plastikowe płody wielkości naparstka itd. Dziś takim nowym gadżetem jest Julia. "Patrzcie! Jaka zdrowa, jaka ładna! A przez matkę mogło jej nie być".

Trybunał w Strasburgu uznał Alicję Tysiąc za ofiarę. Skrzywdziło ją polskie prawo: złe, bo pozbawione procedur. Ale niektórzy politycy, dziennikarze, internauci to właśnie w niej zobaczyli kata. No bo o co naprawdę walczyła? "O srebrniki", "o parę groszy".

Nie po raz pierwszy obserwujemy takie odwrócenie ról. Parę dni temu Stanisław Łyżwiński zapowiedział, że złoży wniosek o ustalenie kuratora dla Anety Krawczyk i jej dzieci, bo je "świadomie i publicznie naraziła. Atmosfera w szkole, na ulicy wobec tych dzieci to dramat". Sugerował, by władze Radomska odmówiły jej zameldowania: "Zhańbiła miasto".

Czemu Stanisław Łyżwiński pozwolił sobie na ten popis hipokryzji?

Jakim prawem Giertych nazywa Alicję Tysiąc "osobą, która chce mordować swoje dzieci"?

Bo mu się na to pozwala. Taki nastrój z moralnym szantażem w tle. Taka presja, żeby zniechęcić kobiety do walki o prawa, które przecież im się należą. Zapisano je w konstytucji, w kodeksie karnym, w ustawach.

Przykład Alicji Tysiąc pokazuje, jaki jest dziś wybór Polek. Mogą odpuścić, przemilczeć, przeboleć. Albo siebie i dzieci skazać na publiczne potępienie.

Lidia Ostałowska


Tekst ukazał się w "Gazecie Wyborczej".

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


21 czerwca:

1812 - W Bonn urodził się Mojżesz Hess, niemiecko-żydowski filozof, jeden z prekursorów socjalizmu.

1905 - Urodził się Jean-Paul Sartre, związany z lewicą powieściopisarz, dramaturg, eseista i filozof francuski. Przedstawiciel egzystencjalizmu. Rozwinął własną wersję socjologii marksistowskiej.

1913 - Urodził się Luis Taruc, filipiński działacz komunistyczny.

1914 - Zmarła Bertha von Suttner, austriacka pisarka, dziennikarka, jedna z wiodących postaci ruchu pacyfistycznego. W 1905 roku została pierwszą kobietą, która otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla.

1918 - Zmarł Edward Abramowski, polski myśliciel polityczny. Twórca idei socjalizmu bezpaństwowego. Zwolennik kooperatyzmu.

1922 - Urodził się Joseph Ki-Zerbo, historyk i polityk z Burkina Faso, w 1994 założył Partię Demokracji i Postępu/Partię Socjalistyczną.

1938 - W Warszawie otwarto I Kongres Pracy Społeczno-Obywatelskiej Kobiet z udziałem 40 organizacji kobiecych z całego kraju.

1940 - W nocy z 20 na 21 czerwca masowe egzekucje więźniów politycznych w podwarszawskich Palmirach. Rozstrzelany został m.in. działacz PPS Mieczysław Niedziałkowski.

1985 - Zmarł Tage Erlander, polityk szwedzki. W latach 1946-69 premier i przewodniczący Szwedzkiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (SAP)

1996 - Stoczniowcy demonstrowali w Warszawie przeciwko planom likwidacji Stoczni Gdańskiej.

2004 - W wyniku rozłamu Komunistycznej Partii Kazachstanu powstała Komunistyczna Ludowa Partia Kazachstanu


?
Lewica.pl na Facebooku