Ciszewski: Sypiając z wrogiem

[2008-01-05 10:51:46]

Amerykanie zabijają terrorystów, których wcześniej uzbroili.

Po zafundowaniu światu Iraku i Afganistanu buszyści zabrali się za Pakistan. Wspomogli islamskich terrorystów z tego kraju w ramach walki z terroryzmem. Traktując pakistańskich islamistów jako sojuszników w ewentualnej wojnie z Iranem Bush przyczynił się do kolejnego pogłębienia kryzysu w regionie.

W kwietniu dziennikarze amerykańskiej telewizji ABC ujawnili podejrzenia, że Waszyngton wspiera różne grupy zbrojne działające w Iranie. Jedną z nich była Jundallah, nielegalna organizacja działająca na pograniczu Iranu i Pakistanu. Ci "bojownicy o wolność" swego czasu współpracowali z afgańskimi talibami. Niektórzy działacze mieli kontaktować się nawet z samym Osamą ben Ladenem. Obecnie w przerwach między strzelaniem do irańczyków oraz pakistańskich żołnierzy zajmują się przemytem narkotyków. Ich grupy zbrojne są złożone z sunnitów i zwalczają szyitów, czyli "odstępców od prawdziwej wiary muzułmańskiej", dążą do oderwania od Pakistanu prowincji Beludżystan i utworzenia na jej terenie państwa islamskiego.

Jundallah została niemal rozgromiona przez wojska pakistańskie. Jej odrodzenie według wielu komentatorów ma związek ze 190 tysiącami sztuk broni przeznaczonej przez jankesów dla irackich sił rządowych. Broń "zaginęła". Wiele zaginionych karabinów nie zostało nawet wpisanych do ewidencji zakupów, nie można więc ustalić ich numerów seryjnych. Albo jankesi są głupsi, niż się wydają, albo jest to celowe, bo broń przeznaczono do prowadzenia tajnych operacji.

Ponieważ w tamtym rejonie świata karabin często wymienia się na inne towary, część kałaszy mogła trafić do Afganistanu i służyć do strzelania do NATO-wskich "stabilizatorów". Z magazynów zniknęły też hełmy, kamizelki kuloodporne i inny sprzęt. Prowadzone przez władze USA dochodzenie nie przyniosło efektów. Opinii publicznej nie ujawniono nawet, kto był winien zniknięciu broni.

W ramach kampanii przeciwko Iranowi Stany Zjednoczone postanowiły także poprawić wizerunek islamistów. W tym samym kwietniu Abdolmalek Rigi, lider Jundallah, został uznany za obrońcę demokracji. Wywiad z nim przeprowadziła irańska sekcja Głosu Ameryki, rozgłośni sponsorowanej przez jankeskie władze. Mówił o wyzwoleniu spod reżimu ajatollahów. Nie wspomniał jedynie, że jego organizacja wciąż zarabia między innymi porywając dla okupu mieszkańców pogranicza irańsko-pakistańskiego, a lokalną ludność zastrasza poprzez obcinanie głów wszystkim uznanym za wrogów.

Działania wzmocnionych islamistów stały się dla proamerykańskich władz Pakistanu pretekstem do wprowadzenia stanu wyjątkowego. Generał Perwez Musharaf, który przejął całkowitą władzę w kraju, to sprawdzony przyjaciel Busha. Od roku 2001 trzymał cały Pakistan za mordę i pomagał w "wojnie z terroryzmem". Kazał łapać uciekających z Afganistanu talibów i terrorystów wskazanych przez CIA. W zamian Waszyngton nie zwracał uwagi na takie drobnostki jak łamanie w Pakistanie praw człowieka. Do więzień trafiali przecież przedstawiciele lewicy oraz islamiści, czyli źli ludzie, którzy nie lubią Ameryki. Przez palce patrzono też na wzmacnianie przez Musharafa armii i fakt, że posiada on broń atomową.

Dzisiaj, gdy generał znów w imię obrony bezpieczeństwa narodowego przykręcił śrubę i zawiesił konstytucję, buszyści także siedzą cicho. Protestów nie spowodowało nawet aresztowanie prawników sprzeciwiających się Musharafowi.

Po raz kolejny okazało się, że buszyści tak mocno walczyli z terrorystami o pokój, iż spowodowali zagrożenie wojną domową w Pakistanie – kraju posiadającym broń atomową.

Piotr Ciszewski


Tekst ukazał się w tygodniku "NIE".

drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Wsparcie na rzecz funkcjonowania projektu Czerwony Goździk
https://zrzutka.pl/evh9hv
Do 18 maja
Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek

Więcej ogłoszeń...


21 czerwca:

1812 - W Bonn urodził się Mojżesz Hess, niemiecko-żydowski filozof, jeden z prekursorów socjalizmu.

1905 - Urodził się Jean-Paul Sartre, związany z lewicą powieściopisarz, dramaturg, eseista i filozof francuski. Przedstawiciel egzystencjalizmu. Rozwinął własną wersję socjologii marksistowskiej.

1913 - Urodził się Luis Taruc, filipiński działacz komunistyczny.

1914 - Zmarła Bertha von Suttner, austriacka pisarka, dziennikarka, jedna z wiodących postaci ruchu pacyfistycznego. W 1905 roku została pierwszą kobietą, która otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla.

1918 - Zmarł Edward Abramowski, polski myśliciel polityczny. Twórca idei socjalizmu bezpaństwowego. Zwolennik kooperatyzmu.

1922 - Urodził się Joseph Ki-Zerbo, historyk i polityk z Burkina Faso, w 1994 założył Partię Demokracji i Postępu/Partię Socjalistyczną.

1938 - W Warszawie otwarto I Kongres Pracy Społeczno-Obywatelskiej Kobiet z udziałem 40 organizacji kobiecych z całego kraju.

1940 - W nocy z 20 na 21 czerwca masowe egzekucje więźniów politycznych w podwarszawskich Palmirach. Rozstrzelany został m.in. działacz PPS Mieczysław Niedziałkowski.

1985 - Zmarł Tage Erlander, polityk szwedzki. W latach 1946-69 premier i przewodniczący Szwedzkiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (SAP)

1996 - Stoczniowcy demonstrowali w Warszawie przeciwko planom likwidacji Stoczni Gdańskiej.

2004 - W wyniku rozłamu Komunistycznej Partii Kazachstanu powstała Komunistyczna Ludowa Partia Kazachstanu


?
Lewica.pl na Facebooku