Biedroń: Pospieszalski stawia się w roli ofiary
[2009-07-14 08:27:24]
![]() Robercie podobno ziejesz nienawiścią? Tak sadzi Jan Pospieszalski, skąd taka agresja w Tobie? (śmiech) To oczywiste odwrócenie ról. Pospieszalski stawia się w roli ofiary - prześladowanego przez mityczną "cywilizację śmierci" białego, heteroseksualnego katolika. W jego wizji rzeczywistości katolicy muszą natychmiast zmobilizować się w obronie pewnych wartości, które są niezmienne i przypisane tylko pewnej grupie społecznej. Inne grupy, w tym geje i lesbijki są zagrożeniem dla tych wartości. To oczywisty absurd, rodzaj fiksacji, na który cierpi pewna część konserwatywnych publicystów. Dalej postawił takie pytanie ("Rzeczpospolita", 07.07.2009): "Czy do mieszkania dwóch pań czy panów żyjących w związku wpadła kiedykolwiek ekipa w kominiarkach i postawiła ich przed sądem?" Twierdzi on, że geje i lesbijki są w Polsce dobrze traktowani. Kaczyńscy, Giertych, Wierzejski i wielu innych też tak twierdzą. Udają, że nie dostrzegają dyskryminacji i nietolerancji. Negacja ta nie dotyczy tylko gejów i lesbijek - w przypadku każdej grupy dyskryminowanej stosuje się podobną retorykę. Podważa się, dla przykładu, "rzekomą" dyskryminację kobiet w życiu publicznym, bo przecież kobiety same wybierają życie rodzinne i są "z natury skromne". Nietolerancja wobec osób homoseksualnych jest codziennością. Jej przykładów dostarcza nam każdego dnia szkoła, rodzina, polityka, media. Twój artykuł z "Rzeczpospolitej" z 29.06.2009 wzbudził ostre reakcje prawicowych publicystów. Stawiasz zarzut redakcji "Rz", iż jest ona homofobiczna - ciężko się z tym nie zgodzić - ale poproszę o jakieś przykłady. "Rzeczpospolita" od wielu lat angażuje się w kreowanie wizji zagrożenia ze strony gejów i lesbijek dla polskiego społeczeństwa. To redakcja tej gazety uczestniczyła w nagonce na sieć sklepów "IKEA" za to tylko, że umieszczono w katalogu jej produktów wśród setek zdjęć, jedną fotografię dwóch mężczyzn. To "Rzeczpospolita" porównuje często homoseksualność do zoofilii, ostatnio np. porównując związek dwóch mężczyzn do związku mężczyzny z kozą. Ze zdziwieniem zauważam radykalizację poglądów osób pracujących w "Rzeczpospolitej". Coraz bliżej im do ksenofobicznych, ohydnych nagonek spod znaku Radia Maryja czy "Naszego Dziennika". Wszyscy Ci katoliccy publicyści - Terlikowski, Pospieszalski i inni chyba nie wzięli sobie do serca apelu arcybiskupa Życińskiego, który mówił niedawno: "Gejów trzeba traktować z należną godnością, a do samego zjawiska homoseksualizmu trzeba podchodzić z szacunkiem i delikatnością". Upominał Polaków, by Ci nie obrażali homoseksualistów. Rzeczywistość ma się jednak inaczej? Z radością obserwuję coraz większą otwartość przedstawicieli Kościoła katolickiego w kwestii homoseksualności. Mam nadzieję, że to trwała tendencja. Chciałbym przypomnieć, że w czerwcu w Radiu Zet abp Kazimierz Nycz mówił o rejestracji związków partnerskich: "Jeżeliby to nie była droga do czegoś więcej, no to myślę, niech się prawodawcy i niech się wszyscy inni zastanawiają nad tym. Jestem człowiekiem w tej dziedzinie tolerancyjnym". To może oznaczać, że Terlikowski, Pospieszalski i im podobni, będą musieli dryfować w kierunku Rydzyka i radykalizacji. Czego obecnie domagają się środowiska homoseksualne? Adopcja dzieci również wchodzi w grę? Geje i lesbijki w Polsce domagają się przede wszystkim szacunku dla naszej godności. A z tym jest podstawowy problem - w niby chrześcijańskim społeczeństwie na porządku dziennym jest pogarda dla osób homoseksualnych. Istnieją też ważne kwestie natury prawnej, które nie zostały jeszcze rozwiązane - legalizacja związków partnerskich, zakaz homofobicznej mowy nienawiści. Warto też pamiętać, że polski system edukacji nadal powiela wiele stereotypów i uprzedzeń dotyczących osób homoseksualnych. Zróbmy więc wszystko, żeby pozbyć się tej rażącej niesprawiedliwości w stosunku do naszych współobywateli i współobywatelek. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
13 lutego:
1921 - Moskwa: Pogrzeb Piotra Kropotkina, jednego z głównych ideologów anarchizmu, przerodził się w ostatnią legalną demonstrację anarchistyczną. Wkrótce potem bolszewicy aresztowali większość anarchistycznych działaczy.
1930 - Powstała Komunistyczna Partia Wietnamu.
1961 - Władze separatystycznej kongijskiej prowincji Katanga ogłosiły śmierć Patrice'a Lumumby.
1991 - 403 irackich cywilów zginęło, gdy amerykańska bomba zniszczyła schron w Bagdadzie.
1996 - W Nepalu wybuchła zbrojna rebelia maoistów w celu obalenia monarchii i wprowadzenia na jej miejsce ustroju komunistycznego.
2008 - Laburzystowski premier Australii Kevin Rudd wygłosił w parlamencie przemówienie, w którym publicznie przeprosił Aborygenów za dyskryminację i prześladowania, w tym praktyki tzw. "skradzionego pokolenia".
?