Prezydent Południowego Sudanu za niepodległością regionu

[2009-11-01 17:33:26]

Prezydent Autonomicznego Regionu Południowego Sudanu Salva Kiir (na zdjęciu) wezwał jego mieszkańców do głosowania za pełną niepodległością w referendum które odbędzie się w 2011 roku. To pierwsze tak jednoznaczne poparcie dla niepodległości ze strony władz Autonomicznego Regionu Południowego Sudanu. Wcześniej przywódcy regionu w swoich wypowiedziach publicznych propagowali raczej jedność między północą i południem Sudanu.

Salva Kiir zabrał głos na specjalnej uroczystości w rzymskokatolickiej katedrze Św. Teresy w Dżubie, podczas której modlono się o pokój. Kiedy dotrzecie do punktów głosowania sami zadecydujecie. Jeśli chcecie głosować za jednością, stanie się obywatelami drugiej kategorii w swoim własnym państwie - stwierdził prezydent. Jeśli zagłosujecie za niepodległością, będzie wolnymi ludźmi we własnym państwie - dodał.

W październiku Południowy Sudan poinformował, że doszło do przełomu z rozmowach z rządem centralnym na temat zasad głosowania w referendum na temat przyszłego statusu regionu. Wiceprezydent Riek Machar stwierdził, że aby wynik głosowania uznano za ważny wystarczy zwykła większość głosów, przy czym wziąć udział w referendum musi 2/3 uprawnionych do głosowania. W głosowaniu będą mogli uczestniczyć wszyscy mieszkańcy Południowego Sudanu, także ci którzy mieszkają obecnie w Chartumie oraz poza granicami kraju.

Autonomiczny Region Południowego Sudanu powstał na mocy porozumienia pokojowego z 9 stycznia 2005 roku między rządem Sudanu, a Ludowa Armia Wyzwolenia Sudanu (Sudan People's Liberation Army) i jej polityczną reprezentacją Ludowym Ruchem Wyzwolenia Sudanu (Sudan People's Liberation Movement), która dawała autonomię 10 południowym prowincjom kraju. Po zakończeniu 6-letniego okresu przejściowego (w 2011 roku) mieszkańcy Południowego Sudanu zdecydują w referendum o ewentualnym utworzeniu niepodległego państwa. Jego stolicą jest Dżuba. W odróżnieniu od muzułmańskiej północy większość mieszkańców regionu stanowią wyznawcy tradycyjnych wierzeń animistycznych i chrześcijanie.

Szymon Martys

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Prezydent Południowego Sudanu za niepodległością regionu

lewica.pl w telefonie

7 lutego: