WZZ "Sierpień 80" - Miejsca pracy w Fiacie są zagrożone!

WZZ "Sierpień 80": Miejsca pracy w Fiacie są zagrożone!

[2009-12-23 12:21:52]

Koncern motoryzacyjny Fiat zamierza przenieść produkcję samochodów Fiat Panda z Polski do Włoch. O decyzji przerzucenia produkcji tego modelu z fabryki w Tychach do fabryki w Pomigliano d'Arco poinformował 22 grudnia dyrektor generalny koncernu, Sergio Marchionne. Decyzja ta miała zapaść dzień wcześniej podczas jego spotkania z premierem Włoch, Silvio Berlusconim. O tych zamiarach mówiło się już od kilku miesięcy, co nie spotkało się z żadną reakcją polskiego rządu. Jedynie na początku grudnia br. wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak ograniczył się do stwierdzenia, że nie ma ekonomicznych przesłanek do przeniesienia produkcji.

Bezczynność polskich władz państwowych w tej sprawie stała się powodem krytyki ze strony Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80". W wydanym oświadczeniu podpisanym przez szefa związku, Bogusława Ziętka czytamy m.in.: Fiat ze spokojem może myśleć o przeniesieniu produkcji Pandy wiedząc, że nie interesuje to polskich władz państwowych. Bezczynność polskiego rządu w walce o miejsca pracy jest porażająca. Tym bardziej, że wbrew huraoptymistycznym zapewnieniom, kryzys powoduje w naszym kraju rosnące bezrobocie i obniżenie standardów pracy. Teraz w wyniku bezczynności rządu polskiego możemy stracić kolejne tysiące miejsc pracy. Jednak rząd Donalda Tuska woli wychwalać swoją politykę "nic nie robienia", niż brać przykład z innych rządów krajów Unii Europejskiej, które potrafią zadbać o miejsca pracy dla swoich obywateli.

Zdaniem WZZ "Sierpień 80" istnieją poważne obawy o miejsca pracy w tyskiej i bielskiej fabryce Fiata oraz w innych zakładach zależnych od Grupy Fiata w Polsce.

Cała wina za likwidację kolejnych miejsc pracy w naszym kraju spoczywa na rządzie PO-PSL, który dba jedynie o swoje własne partykularne interesy - kłócąc się o rzeczy mało istotne - a nie o interesy społeczeństwa, które powinien reprezentować. Winą należy obarczyć premiera Donalda Tuska, który myśli już jedynie tylko o zajęciu Pałacu Prezydenckiego, a los tysięcy pracowników polskich fabryk Fiata jest mu całkowicie obcy. Wina ta spoczywa również na wicepremierze, ministrze gospodarki Waldemarze Pawlaku, który snuje wizje gospodarcze w oderwaniu od rzeczywistości, w której tracimy kolejne miejsca pracy i zakłady - napisał Ziętek.

Stanowisko "Sierpnia 80" w sprawie zawiera także słowa zrozumienia dla sytuacji włoskich pracowników, którzy muszą walczyć o swoje miejsca pracy. Jednak związek podkreśla, że nie ma jego zgody na rozwiązanie tej sytuacji poprzez działania, których efektem będzie wydzieranie sobie miejsc pracy, pomiędzy polskimi i włoskimi robotnikami.

Nie chcemy, aby po raz kolejny skuteczne okazało się stosowanie wobec nas ludzi pracy z różnych krajów, dewizy "dziel i rządź", której będziemy wyłącznymi ofiarami - kończy swoje oświadczenie Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80", którego struktury zakładowe w Fiacie są dominujące spośród wszystkich organizacji związkowych działających w polskim oddziale tego koncernu.

Patryk Kosela

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

WZZ "Sierpień 80": Miejsca pracy w Fiacie są zagrożone!

lewica.pl w telefonie

13 lutego: