Lokatorzy okupowali warszawski ratusz

[2010-10-27 14:17:54]

Około dwudziestu osób z Komitetu Obrony Lokatorów, Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, Związku Syndykalistów Polski i Lewicowej Alternatywy wtargnęło wczoraj do warszawskiego ratusza i zajęło salę konferencyjną prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Protestujący domagali się rozmowy z prezydent o postulatach, które przynieśli do ratusza. Wśród propozycji środowisk lokatorskich znalazło się między innymi podniesienie kryterium dochodowego uprawniającego do starania się o mieszkanie komunalne oraz żądanie uregulowania statusu
lokatorów mieszkań komunalnych, zamieszkujących je od ponad 10 lat, a których legalność przebywania w lokalach miasto obecnie kwestionuje.

Protestujący wywiesili z ratusza transparent "mieszkalnictwo komunalne w ręce lokatorów". Włączyli również syrenę. Od rzecznika
prasowego ratusza dowiedzieli się, że prezydent Gronkiewicz-Waltz jest nieobecna pomimo iż akcja miała miejsce w godzinach pracy ratusza,
ponieważ prezydent ma nienormowany czas pracy.

Gdy zebrani zapowiedzieli, że nie opuszcza Sali bez rozmów przyszedł do nich wiceprezydent miasta Andrzej Jakubiak. Otrzymał on listę
postulatów, po czym stwierdził, że jakiego kryterium by nie ustalono i tak niektórzy nie będą mogli starać się o mieszkania komunalne. Nie chciał odnieść się do zarzutu, że sam wykupił za ułamek wartości mieszkanie komunalne, a teraz je powiększa. Prezydent był wyraźnie wzburzony tym, że musi rozmawiać z przedstawicielami Ruchu lokatorskiego i w obecności mediów. Przedstawiciele lokatorów zarzucili mu, że prowadzi monolog zamiast dialogu.

Prezydent zaproponował jedynie, że w poszczególnych sprawach lokatorskich przyjmie zainteresowanych w czasie swojego dyżuru. Twierdził również, że żadna wcześniejsza rządząca Warszawą ekipa nie wybudowała tylu mieszkań
komunalnych i wcześniej sytuacja w mieście była jeszcze gorsza. Przedstawiciele lokatorów odpowiedzieli, że jest to słaba pociecha, bo
jest to argument w rodzaju, że jeśli w Etiopii ludzie mieszkają w lepiankach, to w ogóle powinniśmy cieszyć się że mamy normalne domy.
Lokatorzy przypomnieli również o malejącej liczbie lokali komunalnych.

Prezydent Jakubiak po wygłoszeniu swoich oświadczeń opuścił salę. Organizacje lokatorskie zapowiadają, że nie jest to ostatni tego typu
protest.

pełną listę postulatów lokatorskich można znaleźć tutaj.

Michał Warecki

Fot. cia.bzzz.net.