Gdańsk: Przy budowie stadionu łamano prawo pracy

[2011-11-30 11:07:58]

Gdański sąd pracy przyznał 29 listopada odszkodowanie pracownikowi zatrudnionemu przy budowie stadionu PGE Arena w Gdańsku tytułem zaległego wynagrodzenia i ekwiwalentu za urlop. Na stadionie tym mają być rozgrywane mecze piłkarskie podczas mistrzostw EURO 2012 (na zdjęciu).

Pan Henryk był zatrudniony jako monter konstrukcji stalowych w spółce Metal-Spraw od czerwca do lipca 2010 roku. Pracodawca narzucił mu umowę o pracę z wynagrodzeniem 1400 zł brutto, która była niższa od obiecywanej stawki 20 zł netto za godzinę. Praca na budowie odbywała się po 10-12 godzin dziennie. Pracowano także w soboty. W umowach przygotowanych przez Metal-Spaw były także niekorzystne i sprzeczne z prawem zapisy dotyczące terminów wypłaty wynagrodzenia. Część umów pracownicy musieli podpisywać in blanco.

W lipcu pan Henryk uległ wypadkowi w pracy, w wyniku którego opiłek metalu dostał się do jego oka. Pracodawca zawiózł go do szpitala i tam zostawił. Gdy następnego dnia pan Henryk stawił się do pracy okazało się, że cofnięto mu przepustkę i z dnia na dzień pozostał bez pracy. Pracodawca wypłacił mu tylko niewielką zaliczkę zamiast zaległego wynagrodzenia.

Pan Henryk zwrócił się o pomoc do pomorskiego oddziału związku zawodowego Konfederacja Pracy, który w marcu 2011 roku wystąpił z pozwem przeciwko Metal-Spaw. Zgłoszono w nim licznych świadków, którzy także padli ofiarami patologii panujących w przedsiębiorstwie i oszustw pracodawcy. W pozwie zaprezentowano szereg dowodów wskazujących na zaniżanie przez pracodawcę należnego pracownikom wynagrodzenia.

Zdaniem Grzegorza Ilnickiego, pełnomocnika pana Henryka z Konfederacji Pracy i naszego kolegi z Lewica.pl, łamanie prawa pracy na budowie PGE Areny było nie przypadkiem, ale normą. Do Konfederacji Pracy miało zgłaszać się wielu poszkodowanych pracowników, zatrudnionych przez niewielkie firmy, które występowały na budowie jako podwykonawcy. Problem zawsze był ten sam, zaniżanie wynagrodzenia i łamanie kodeksowych norm czasu pracy - mówił Ilnicki.

Ze strony Metal-Spaw nikt nie pojawił się na żadnej z trzech rozpraw mimo prawidłowego powiadomienia. Pracodawca nie ustosunkował się także do zarzutów pozwu na piśmie. W tej sytuacji sędzia Katarzyna Brzozowska wydała wyrok zaoczny. W ustnym uzasadnieniu powiedziała, że zdaniem sądu, dowody przedstawione przez pana Henryka potwierdzają jego roszczenia i wskazują na łamanie prawa pracy przez jego pracodawcę.

Spółka Metal-Spaw będzie musiała wypłacić poszkodowanemu ponad 4 tysiące złotych.

Krzysztof Kobrzak


drukuj poleć znajomym poprzedni tekst następny tekst zobacz komentarze


lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:



Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
Kraków
Socialists/communists in Krakow?
Krakow
Poszukuję
Partia lewicowa na symulatorze politycznym
Discord
Teraz
Historia Czerwona
Discord Sejm RP
Polska
Teraz
Szukam książki
Poszukuję książek
"PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
Lca

Więcej ogłoszeń...


23 lutego:

1921 - Powszechny strajk ekonomiczny kolejarzy węzła warszawskiego; w odpowiedzi rząd wprowadził czasową militaryzację kolei.

1943 - Oddział Gwardii Ludowej opanował Głogów Małopolski.

1981 - Oddziały Guardia Civil dokonały nieudanej próby puczu wojskowego w Hiszpanii.

1983 - Socjalistyczny rząd hiszpański znacjonalizował holding prasowy Rumasa.

1992 - W Gruzji powstała Socjalistyczna Partia Pracy.

2001 - Ustanowiono Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją.

2003 - Zmarł Christopher Hill, angielski historyk, marksista.

2011 - Strajk generalny w Grecji.


?
Lewica.pl na Facebooku