USA: gubernator ułaskawia skazanych na śmierć
[2003-01-12 19:44:12]
W celach śmierci w Illinois czekało na wykonanie wyroku 156 osób. W przypadku 152 osób ich kary zostały zamienione na dożywocie bez możliwości warunkowego zwolnienia. Czterech skazanych zostało w ogóle ułaskawionych przez gubernatora, który dokonał tego kroku uznając, że wiele wskazuje na to, iż policja zmusiła ich do przyznania się do zbrodni biciem i torturami. Jeden z uwolnionej czwórki spędził w celi śmierci 17 lat. Powstaje pytanie, co spowodowało taką a nie inną decyzję gubernatora, który dotychczas opowiadał się za utrzymaniem kary śmierci jako najwyższego wymiaru kary. Bezpośrednią przyczyną jest opinia niezależnych ekspertów, których Ryan powołał trzy lata temu po przeczytaniu petycji przeciwników kary śmierci. Mieli oni zbadać, czy najwyższy wymiar kary jest w Illinois orzekany uczciwie. Opinia zawarta w raporcie dla gubernatora brzmiała: kara śmierci jest orzekana nieuczciwie i niemoralnie. Zdaniem ekspertów sądy orzekają ją o wiele łatwiej w sprawach osób wywodzących się z mniejszości etnicznych oraz z ubogich sfer. Biali i bogaci mają o wiele większą szansę na uniknięcie krzesła elektrycznego czy śmiertelnego zastrzyku, bo stać ich na doskonałych prawników. Komisja ustaliła, że od połowy lat 70-tych - gdy Sąd Najwyższy USA uznał legalność kary śmierci - w stanie Illinois zostało na nią skazanych co najmniej 13 niewinnych osób. We wszystkich przypadkach byli to czarni z najuboższych miast i dzielnic, których zeznania zostały wymuszone przez policję biciem i torturami. Dodatkowo w ich przypadku policjanci zlekceważyli poszlaki i ślady wskazujące na ich niewinność, zaś publiczni obrońcy nie przykładali się do pracy. Scott Turow - jeden z ekspertów powołanych przez gubernatora Ryana, były prokurator - napisał kilka dni temu w magazynie "New Yorker", że gubernator "pod wpływem pracy w komisji przestał wierzyć w karę śmierci". Sam Ryan stwierdził, że nadal jest zwolennikiem kary śmierci, ale nie wierzy, że w dzisiejszych warunkach sądy mogą ją uczciwie orzekać. Dodał też, że pierwszą noc po złożeniu urzędu będzie spał lepiej, bo dokonał dobrego wyboru. Decyzja Ryana poruszyła opinię publiczną w USA, na nowo wywołując dyskusję na temat zasadności istnienia kary śmierci. Sam zaś Ryan spotyka się z bardzo różnymi, nieraz skrajnymi ocenami kroku, który podjął. Wiele rodzin ofiar wyraziło swoje oburzenie, stwierdzając, że decyzja gubernatora to policzek dla systemu sprawiedliwości (choć Ryan w pełni ułaskawił jedynie 4 osoby, pozostali nie mają szans wyjść na wolność). Paru prokuratorów zapowiedziało już, że decyzję odchodzącego gubernatora zamierza zaskarżyć do sądu. |
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom wybrania
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Materializacja frustracji i gniewu
- Pod prąd!: Trzaskowski połknie lewicę
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Nauka o religiach winna łączyć a nie dzielić
- Blog Radosława S. Czarneckiego: Syndrom Pigmaliona i efekt Golema
- Warszawska Socjalistyczna Grupa Dyskusyjno-Czytelnicza
- Warszawa, Jazdów 5A/4, część na górze
- od 25.10.2024, co tydzień o 17 w piątek
- Fotograf szuka pracy (Krk małopolska)
- Kraków
- Socialists/communists in Krakow?
- Krakow
- Poszukuję
- Partia lewicowa na symulatorze politycznym
- Discord
- Teraz
- Historia Czerwona
- Discord Sejm RP
- Polska
- Teraz
- Szukam książki
- Poszukuję książek
- "PPS dlaczego się nie udało" - kupię!!!
- Lca
10 lutego:
1818 - W Warszawie urodził się Gustaw Ehrenberg, poeta i działacz tajnego Stowarzyszenia Ludu Polskiego.
1962 - W Warszawie zmarł rewolucyjny poeta Władysław Broniewski.
1968 - W Wietnamie zakończono operację "Tet".
1980 - W Brazylii została założona lewicowa Partia Pracujących (PT).
1983 - W Jerozolimie jedna osoba zginęła, a 7 zostało rannych w wyniku eksplozji granatu rzuconego przez prawicowego ekstremistę podczas demonstracji lewicowego ruchu pokojowego Pokój Teraz.
?