Słowacja - Smer-SD zdecydowanym liderem sondaży

Słowacja: Smer-SD zdecydowanym liderem sondaży

[2005-12-26 12:56:27]

Partia Smer-Sociálna Demokracia (Kierunek-Socjaldemokracja) zdecydowanie prowadzi w grudniowych, przedwyborczych sondażach preferencji politycznych Słowaków. Komunistická Strana Slovenska (Komunistyczna Partia Słowacji) znajduje się poniżej progu wyborczego.

Na Smer-SD w grudniu chce głosować aż 37 proc. ankietowanych Słowaków. Ľudová Strana-Hnutie za Demokratické Slovensko (Partia Ludowa-Ruch na rzecz Demokratycznej Słowacji) Vladimíra Mečiara zajmuje drugie miejsce z poparciem 13,8 proc. badanych. Trzecia jest prawicowa, liberalna Slovenská Demokratická a Kresťanská Únia (Słowacka Unia Demokratyczna i Chrześcijańska) premiera Mikuláša Dzurindy z poparciem 11,3 proc. ankietowanych.

Do parlamentu dostałyby się także trzy inne ugrupowania - współrządzące: Strana Maďarskej Koalície - Magyar Koalíció Pártja (Partia Koalicji Węgierskiej) z poparciem 10,3 proc. badanych i Kresťansko-Demokratické Hnutie (Ruch Chrześcijańsko-Demokratyczny), uznany za zwycięzcę niedawnych wyborów samorządowych, z poparciem 9 proc. ankietowanych, a także znajdująca się obecnie poza parlamentem Slovenská Národná Strana (Słowacka Partia Narodowa), na którą chce głosować 8,6 proc. Słowaków.

Poza parlamentem, oprócz komunistów, których popiera obecnie 3,9 proc. badanych, znalazłyby się także dwa ugrupowania liberalne: Aliancia Nového Občana (Sojusz Nowego Obywatela) z poparciem 3 proc. wyborców oraz Slobodné Fórum (Wolne Forum) z poparciem 1,9 proc. badanych. Pozostałe partie nie otrzymałyby w wyborach więcej niż 1 proc. głosów.

Partia Smer-Sociálna Demokracia jest ugrupowaniem określanym przez media jako "populistyczno-lewicowe". W ubiegłym roku wchłonęło dwie słowackie partie kojarzone z lewicą - Strana Demokratickej Ľavice (Partię Demokratycznej Lewicy) oraz Sociálnodemokratická Alternatíva (Socjaldemokratyczną Alternatywę). Zmieniła też nazwę z "Smer-Tretia Cesta (Kierunek-Trzecia Droga)" na "Smer-Sociálna Demokracja (Kierunek-Socjaldemokracja)".

Na początku grudnia bieżącego roku kongres Smeru uchwalił nowy program gospodarczo-społeczny partii, a przewodniczący - Robert Fico - zapowiedział, że jego ugrupowanie chce po wyborach w 2006 roku "wybudować na Słowacji socjalne państwo". Program Smeru zakłada między innymi: powszechne prawo do bezpłatnej edukacji, zagwarantowanie prawa do "godnego zarobku", zachowanie praw do emerytury w wysokości gwarantującej możliwość samodzielnego utrzymywania się, możliwość uzyskania pracy adekwatnej posiadanemu wykształceniu oraz prawo do powszechnej i bezpłatnej opieki zdrowotnej.

Smer sprzeciwił się, lansowanemu przez liberałów i prawicę, pomysłowi wprowadzenia częściowej odpłatności za wyższe studia. W swym programie partia zapowiada zwiększenie ilości środków przeznaczanych na finansowanie szkolnictwa i opieki zdrowotnej.

Partia opowiada się także za powrotem do progresywnego systemu podatkowego (obecnie na Słowacji obowiązuje podatek liniowy). Ponadto Smer zapowiada podwyższanie płacy minimalnej tak, aby w 2010 roku jej wysokość wyniosła 60 proc. średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Partia postuluje także powstrzymanie prywatyzacji strategicznych przedsiębiorstw państwowych. Jest także sceptycznie nastawiona do członkostwa w europejskiej unii monetarnej.

Całościowy program polityczny Smer chce przedstawić w nowym roku.

Społeczno-gospodarcze hasła programowe spotkały się z żywiołową krytyką rządzących liberałów. Premier Mikuláš Dzurinda stwierdził, że Smer i Robert Fico "chcą wprowadzić na Słowacji socjalizm". Zarzucił też liderowi Smeru posługiwanie się "komunistyczną retoryką w stylu łukaszenkowskiej lewicy".

Nowy program Smeru spotkał się z uznaniem Komunistycznej Partii Słowacji. Lider KSS Jozef Ševc stwierdził, że dla Słowaków byłoby korzystnie, gdyby Smer mógł realizować swój program. Ševc ma jednak wątpliwości, czy Smer jest rzeczywiście lewicową partią. Dlatego komuniści zapowiedzieli przedstawienie w najbliższym czasie własnego, nowego programu.

Bartłomiej Kacper Przybylski

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Xawier Woliński: Wojna handlowa USA to szansa nie tylko zagrożenie

Dawid Kański: WOŚP - substytut sprawiedliwości społecznej

Tomasz S. Markiewka: Słuszny komunikat to za mało

Filip Ilkowski: Kilka słów o Syrii

Slavoj Žižek: Powrót Trumpa oznacza, że koniec tego świata jest przesądzony

Piotr Ikonowicz: Jestem przerażony

Słowacja: Smer-SD zdecydowanym liderem sondaży

lewica.pl w telefonie

12 lutego: