Zwolniono również dwie delegatki związku zawodowego UGTT Latelec Fouschana reprezentujące załogę w kontaktach z pracodawcą.
Latelec jest filią międzynarodowego koncernu Latecoere, który produkuje podzespoły dla wielkich firm przemysłu lotniczego takich jak Airbus czy Dassault. Latelec Fouchana produkuje okablowanie dla samolotów. 80% pracowników to kobiety. W 2010 roku założyły związek zawodowy i od tamtej pory w wyniku strajków i negocjacji uzyskały poprawę warunków pracy, m.in. podwyżki płac od 150 do 250 euro. Organizowano również strajki przeciwko mobbingowi, upokorzeniom i molestowaniu seksualnemu.
W marcu 2013 roku dyrekcja firmy rozpoczęła represje wobec związkowczyń. Po tym jak w trakcie Forum Społecznego w Tunisie w marcu 2013 działaczki Sonia Jbeli i Monia Dridi zorganizowały pikietę pod ambasada Francji domagając się zatrudnienia pracownic pracujących na umowach śmieciowych w trybie umowy o prace zwolniono 10 pracownic.
Przez rok te nielegalnie zwolnione walczyły o przywrócenie do pracy. W maju przywrócono do pracy 6 osób, jednak 4 z nich nadal pozostają bez pracy, m.in. Sonia Jbeli i Monia Dridi. Dyrekcja odmawia przywrócenia ich do pracy, w związku z czym 19 czerwca podjęły strajk głodowy. Do strajku dołączyły dwie inne zwolnione również nielegalnie działaczki związkowe z firmy Leman Industry.
23 czerwca Sonia Jbeli została odwieziona do szpitala.
Centrala związków UGTT, odkąd prowadzi polityczny dialog z rządem, nie wspiera walk związkowych. Strajk wspiera natomiast Komitet Wsparcia dla Działaczek Związkowych z Latelec Fouchana, Front Ludowy - Paryż.
Monika Karbowska, Ewa Groszewska
Fot. Monika Karbowska